Data: 2009-08-10 08:40:55
Temat: Re: rola ojca
Od: Panslavista <p...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
On Mon, 10 Aug 2009 10:27:35 +0200, Aicha wrote:
> Użytkownik "Qrczak" napisał:
>
>> >>>>> Czasem mu opowiadam podczas wizyt (a dbam o siebie często:->)
>> >>>>> o cipach. Głupich cipach, oczywiście. HAHAHA!
>> >>>> Przecież Ty innych nie znasz. On na pewno. W końcu widział ich w
>> >>>> życiu milion razy więcej od Ciebie.
>> >>> To była przenośna. Ale tobie Aiche wszystko kojarzy się z jednym!
>> >>> :->
>> >> Bo wy wszystkie, jak moja Maruda, takie same jesteście. Baby!!
>> > Nieprawda! Jakby tak było, to byś wszystkie rżnął jak leci (jak, nie
>> > przymierzając, jadrys:D) !
>> Wybieram tylko te, które mogą mi dać (a nie zabrać) kolejnego potomka.
>> Męskiego. Hrabiego.
>> PanQr
>
> A to się da jakoś prekognicyjnie ustalić?
> (że dadzą i że męski)
Z dużym prawdopodobieństwem płeć mozna ustalić pod warunkiem, że chop
nie był pilotem wojskowym, nie pracował przy radarach i innych
źródłach mikrofal, nie nosił komórki w kieszeni spodni. Taki jak
uda mu się zrobić dziecko to będzie to dziewczynks.
|