« poprzedni wątek | następny wątek » |
11. Data: 2006-10-07 19:37:51
Temat: Re: rosol> gotuje wlasnie rosol ale cos metny jest. co zrobic zeby byl klarowny?
Z moich obserwacji wynika, że kiedy przez przypadek (żeby nie mówić o braku
uczciwości handlowców) w moim rosole zamiast pietruszki znajduje się
pasternak, rosół zawsze jest mętny. No i jeszcze jedno, stary, a dobry
znajomy mówił, że opala cebulę na brązowy kolor nad ogniem, co dodaje koloru
i klarowności rosołowi, ale z tego patentu nigdy nie skorzystałam, więc nie
wiem czy tak dobry i skuteczny.
Jollen
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
12. Data: 2006-10-07 19:55:59
Temat: Re: rosol> znajomy mówił, że opala cebulę na brązowy kolor nad ogniem, co dodaje
> koloru i klarowności rosołowi, ale z tego patentu nigdy nie skorzystałam,
> więc nie wiem czy tak dobry i skuteczny.
No to w XIV wieku jesteś :-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
13. Data: 2006-10-07 21:44:19
Temat: Re: rosol
Użytkownik "Jollen" <j...@e...pl> napisał w wiadomości
news:eg8voa$9t5$1@amigo.idg.com.pl...
>> gotuje wlasnie rosol ale cos metny jest. co zrobic zeby byl klarowny?
>
> Z moich obserwacji wynika, że kiedy przez przypadek (żeby nie mówić o
> braku uczciwości handlowców) w moim rosole zamiast pietruszki znajduje się
> pasternak, rosół zawsze jest mętny. No i jeszcze jedno, stary, a dobry
> znajomy mówił, że opala cebulę na brązowy kolor nad ogniem, co dodaje
> koloru i klarowności rosołowi, ale z tego patentu nigdy nie skorzystałam,
> więc nie wiem czy tak dobry i skuteczny.
nie wyobrażam sobie rosołu bez opalanej cebulki
na wsi u rodzinki robi się to na blasze pieca kaflowego
rosołek "pyrka" sobie 4 godzinki od 7 rano i po kościółku jest w sam raz
oczywiście kura z podwórka i warzywka z ogródka
taki rosołek najbardziej smakuje mi z gotowanymi ziemniakami
mniam
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
14. Data: 2006-10-07 22:18:56
Temat: Re: rosol> rosołek "pyrka" sobie 4 godzinki od 7 rano i po kościółku jest w sam raz
7, 8, 9, 10 rano! Na śniadanie go jadacie?
*piotr'ek*
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
15. Data: 2006-10-08 05:02:17
Temat: Re: rosolUżytkownik "*piotr'ek*" <piotr*eknusun@gazetaskasuj.pl> napisał w wiadomości
news:eg995i$dgk$1@atlantis.news.tpi.pl...
>> rosołek "pyrka" sobie 4 godzinki od 7 rano i po kościółku jest w sam raz
>
> 7, 8, 9, 10 rano! Na śniadanie go jadacie?
Takie dziwne to?
W moim rodzinnym gnieździe pół gara niedzielnego rosołu znika przed
południem.
Qra
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
16. Data: 2006-10-08 07:52:31
Temat: Re: rosolUżytkownik walkie! napisał:
> rAzor napisał(a):
>
>> Użytkownik walkie! napisał:
>>
>>> hej,
>>>
>>> gotuje wlasnie rosol ale cos metny jest. co zrobic zeby byl klarowny?
>>>
>>>
>>
>> Wlej szklankę zimnej wody i gotuj na wolnym ogniu.
>
> teraz to za pozno ale naprzyszlosc zapamietam
>
Wiem. :)
To skuteczny sposób i wypróbowany. Przy załozeniu, ze kurczak był
swieży, a nie "długoleżący" preparowany przez sklepikarza - pasy bym
darł z tych, którzy odświeżają nieświeży drób w "Ace".
Przyczyną metnienia może być nadmierne wrzenie, przy niewłasciwym
wykrwawieniu (przepraszam za dosadnosc, ale niestety taka jest prawda) i
dużym otłuszczeniu kurczaka.
--
rAzor
----------------------------------------------------
------------
Z lewicą się nie dyskutuje.
Do lewicy sie strzela w obronie własnej.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
17. Data: 2006-10-08 08:04:24
Temat: Re: rosol> Takie dziwne to?
Dzień wolny... niedziela... 7-ma rano... no to tak zaraz po dobrej sobotniej
imprezie.
> W moim rodzinnym gnieździe pół gara niedzielnego rosołu znika przed
> południem.
Wyjadacie łyżkami z gara :-)
*piotr'ek*
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
18. Data: 2006-10-08 08:34:04
Temat: Re: rosol
"*piotr'ek*" <piotr*eknusun@gazetaskasuj.pl> wrote in message
news:egabk1$t6i$1@nemesis.news.tpi.pl...
>> Takie dziwne to?
>
> Dzień wolny... niedziela... 7-ma rano... no to tak zaraz po dobrej
> sobotniej imprezie.
>
>> W moim rodzinnym gnieździe pół gara niedzielnego rosołu znika przed
>> południem.
>
> Wyjadacie łyżkami z gara :-)
>
> *piotr'ek*
Przystępują do komunii na czczo. A później grzech obżarstwa.
Fantastyczny jest taki rosół z fasolą jaśkiem (ugotowanym osobno i włożonym
do talerzy) i wermiszelem...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
19. Data: 2006-10-08 08:37:01
Temat: Re: rosol
"rAzor" <o...@...zeby.pl> wrote in message
news:egaap1$gri$1@inews.gazeta.pl...
> Użytkownik walkie! napisał:
>
>> rAzor napisał(a):
>>
>>> Użytkownik walkie! napisał:
>>>
>>>> hej,
>>>>
>>>> gotuje wlasnie rosol ale cos metny jest. co zrobic zeby byl klarowny?
>>>>
>>>>
>>>
>>> Wlej szklankę zimnej wody i gotuj na wolnym ogniu.
>>
>> teraz to za pozno ale naprzyszlosc zapamietam
>>
>
> Wiem. :)
> To skuteczny sposób i wypróbowany. Przy załozeniu, ze kurczak był swieży,
> a nie "długoleżący" preparowany przez sklepikarza - pasy bym darł z tych,
> którzy odświeżają nieświeży drób w "Ace".
> Przyczyną metnienia może być nadmierne wrzenie, przy niewłasciwym
> wykrwawieniu (przepraszam za dosadnosc, ale niestety taka jest prawda) i
> dużym otłuszczeniu kurczaka.
Ze sklepowych brojlerów tłuszczyk zdejmuje się podczas gotowania, lepiej
zastąpić go jakimś olejem podbarwionym np odrobiną papryki czy kurkumy.
Właśnie dlatego, że odświeżane i że tłuszcz i mięso przylegające do kości
psuje się najszybciej.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
20. Data: 2006-10-08 10:38:41
Temat: Re: rosolrAzor napisał(a):
> Użytkownik walkie! napisał:
>
>> rAzor napisał(a):
>>
>>> Użytkownik walkie! napisał:
>>>
>>>> hej,
>>>>
>>>> gotuje wlasnie rosol ale cos metny jest. co zrobic zeby byl klarowny?
>>>>
>>>>
>>>
>>> Wlej szklankę zimnej wody i gotuj na wolnym ogniu.
>>
>> teraz to za pozno ale naprzyszlosc zapamietam
>>
>
> Wiem. :)
> To skuteczny sposób i wypróbowany. Przy załozeniu, ze kurczak był
> swieży, a nie "długoleżący" preparowany przez sklepikarza. - pasy bym
> darł z tych, którzy odświeżają nieświeży drób w "Ace".
tu akurat mam pewnosc ze mieso bylo swieze, nie kupuje w
molochach tylko w sklepiku gdzie wiem kiedy sa dostawy
> Przyczyną metnienia może być nadmierne wrzenie, przy niewłasciwym
> wykrwawieniu (przepraszam za dosadnosc, ale niestety taka jest prawda) i
> dużym otłuszczeniu kurczaka.
moze toto, skore akurat zawsze sciagam a to chyba zrodlo
tluszczu?
--
Justyna/walkie!
http://walkie.cegla.art.pl
mail: w...@m...wroclaw.net.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |