Data: 2009-05-28 08:11:34
Temat: Re: rozliczenie kosztów wywozu śmieci
Od: "Ghost" <g...@e...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "ZbyszekZ" <z...@g...com> napisał w wiadomości
news:a64f25fc-a4ae-4eea-a647-a9b51de56317@y7g2000yqa
.googlegroups.com...
On May 28, 8:38 am, "Ghost" <g...@e...pl> wrote:
> Użytkownik "Marek MANO" <m...@g...pl> napisał w
> wiadomościnews:f443f1cc-0475-42ad-b08c-659cb49d7d0f@
z19g2000vbz.googlegroups.com...
>
>> >Witam,
>> >W mojej wspólnocie powstał problem polegający na ustaleniu kosztów
>> >wyzowu śmieci przypadających na lokal. Wspólnota otrzymuje jeden
>> >rachunek za opróżnianie śmietnika (za ilość opróżnionych kontenerów).
>> >Mamy dwie możliwości rozliczenia tych kosztów pomiędzy lokale:
>>
>> A najlepiej to zatrudnic czlowieka siedziacego caly czas przy smietniku i
>> liczacego kazdemu weyrzucone worki, ponadto pilnowalby on czy ktos obcy
>> wam
>> nie dorzuca.
>Niezły pomysł. Ale pensję tych śmietnikostróżów (dyżur całodobowy, na
>trzy zmiany, więc na jeden śmietnik trzeba liczyć 4 osoby) to jak
>rozliczyć pomiędzy członków:
>a. wg metrażu
>b. wg ilości mieszkańców
>c. wg średniej pensji prezesa
>d. po uważaniu
>e. opłata za każde wyrzucenie
Od wyrzuconych workow oczywiscie, przeciez caly zabieg ma spowodowac by bylo
sprawiedliwie.
>Jeszcze tylko taka uwaga, że muszą być dobrze wynagradzani bo inaczej
>za marne grosze będą pozwalać na wyrzucanie śmieci tym z innego
>bloku :-)
A to jest oczywista oczywistosc.
|