Data: 2003-12-12 18:22:11
Temat: Re: rozwiniete zdolności interpersonalne
Od: "eTaTa" <e...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "ksRobak" <e...@g...pl> napisał w wiadomości
news:brcump$kbp$1@inews.gazeta.pl...
>
> Użytkownik "Edyta" <e...@a...pl>
> news:brctv9$hml$1@inews.gazeta.pl...
> > Użytkownik "ksRobak" <e...@g...pl>
> > news:brctq7$h2e$1@inews.gazeta.pl...
>
> >> Uważasz, że wczuwanie się w stan emocjonalny zboczeńca
> >> który Cię gwałci a nastęnie bije Twoją głową o kamień
> >> - to jakieś potrzebne przeżycie? Komu??
> >> \|/ re:
>
> > Nie mówmy o skrajnościach
> > i to chyba NTG..raczej "nasza"
> > Ale zastanówmy się czemu gwałci i czemu
> > bije głową w kamień.
> > Jakie sa tego przyczyny...
> > Ponieważ nic z niczego się nie bierze!
> > Edyta
>
> No właśnie.
> Dlaczego Imperator jest Imperatorem?
> Jakich uczuć mu brakuje??
> Napisałem, że miłości i empatii alle kto to czyta co ja piszę??
> Czy bezuczuciowy Imperator jest w stanie wczuć się w
> Skywalkera? Na pewno NIE. Może sobie zrobić tabelkę.
> A po co Skywalker ma się wczuwać w Imperatora?
> Zna Złe Moce i wie, że to nie jest dobre. :-)
> \|/ re:
Uzasadnij, lepiej?
Bo to jest do kitu :-(
To nawet na logikę, jest bez sensu.
ett
|