Data: 2005-01-14 21:53:45
Temat: Re: rozwód a dzieci...
Od: "Nixe" <nixe@fałpe.peel>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dariusz Drzemicki pisze:
> Nie decyduję, tylko radzę. Jeszcze nie jest za późno.
A skąd możesz to wiedzieć?
Znasz sytuację tej kobiety i historię jej związku?
>> Jeśli ...
>> A jeśli nie? Przecież nic nie wiemy o przyczynach tego rozwodu. Po
>> grzyba dywagować, skoro nie o to prosiła autorka wątku.
> A o co? O usprawiedliwienie jej decyzji? Pocieszenie? Nie tędy droga.
Przeczytaj jej pierwszy post. Nie prosi o radę, czy ma się rozwieść czy nie.
Prosiła o podpowiedzi, jak sprawić, by dzieci przeszły przez to jak
najłagodniej.
--
PozdrawiaM
|