Data: 2005-01-14 21:40:42
Temat: Re: rozwód a dzieci...
Od: "Dariusz Drzemicki" <d...@a...com.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Margola Sularczyk" <margola@nu_spamie_pagadi.ruczaj.pl> napisał
w wiadomości news:cs7vli$i0o$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Nie zapominaj, że mówisz do OFIARY tej sytuacji. Nie sprawcy, a OFIARY.
> Ofierze należy się szczególna ochrona (w świetle laickiego prawa) i
> PRZYNAJMNIEJ miłosierdzie (w świetle przykazania miłości)
W jakim sensie ofiary?
> Takie dziecko wystarczająco już cierpi i bez Twego bezlitosnego
> uświadamiania mu, jak złe jest rozbicie jego rodziny. Nie sądzę, by Twoja
> wiara przyjaźnie patrzyła na dręczenie bezbronnych ofiar.
Czy mąż jest sadystą?
> Bo rozumiem, że z pełną świadomością komentujesz tu słowa kierowane do
> dziecka?
Kieruję do matki.
--
Pozdrawiam,
Dariusz Drzemicki
|