Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!opal.futuro.pl!newsfeed.tpinternet.p
l!atlantis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
From: "Dariusz Drzemicki" <d...@a...com.pl>
Newsgroups: pl.soc.rodzina
Subject: Re: rozwód a dzieci...
Date: Mon, 24 Jan 2005 23:05:52 +0100
Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
Lines: 42
Message-ID: <ct3s0k$2qp$2@nemesis.news.tpi.pl>
References: <ct3a9q$61j$1@nemesis.news.tpi.pl>
<1...@n...onet.pl>
<ct3ebh$6db$1@atlantis.news.tpi.pl> <ct3ff7$hkl$1@news.onet.pl>
NNTP-Posting-Host: pz142.warszawa.cvx.ppp.tpnet.pl
X-Trace: nemesis.news.tpi.pl 1106604885 2905 217.99.9.142 (24 Jan 2005 22:14:45 GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: Mon, 24 Jan 2005 22:14:45 +0000 (UTC)
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2900.2180
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2900.2180
X-RFC2646: Format=Flowed; Response
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.rodzina:70874
Ukryj nagłówki
Uzytkownik "=sve@na=" <s...@h...com> napisal w wiadomosci
news:ct3ff7$hkl$1@news.onet.pl...
> Mysle, ze wiekszosc tu piszacych i starajacych sie z Toba rozmawiac nie
> leci do adwokata przy okazji pierwszej i kolejnych klotni, a nawet przy
> okazji zdrady czy pobicia - a podejrzewam, ze tak to sobie wyobrazasz.
> Sporo piszacych tu ma za soba i separacje, i rozwody (nizej podpisana
> takoz), i w przeciwienstwie do Ciebie wie, co mowi.
Domyslam sie, dlatego nie dziwi mnie tak zajadla krytyka mojej postawy.
> Ale naprawianie jest tylko "until", a potem juz dzbana nie da sie
> posklejac, jesli zamienil sie w proszek.
Ludzka miara pewnie nie, dlatego potrzebne jest miejsce dla Pana Boga.
>>>Człowiek ma jedno zycie i tyle
>>
>> A co potem?
>
> A potem jest mogila. Dla wszystkich, i tych wierzacych, i tych
> pozostalych. Od razu sie do nieba nie idzie. Poza tym chyba nalezaloby sie
> skoncentrowac na "tu i teraz", a nie na tym, co ewentualnie "wtedy i tam".
"Tu i teraz" inaczej wyglada, jezeli uwzgledniasz zycie wieczne.
>> Wystarczy, że pobudzę kogoś do myślenia.
>
> Jak narazie to pobudziles mnostwo osob do agresji i zlosci na Twoje
> betonowe poglady.
Tez dobrze. Moze spowoduje refleksje.
> Apropos, jak tam z kwiatami i komplementami dla zony? Pobudziles sie do
> myslenia i dzialania? Czy tez nadal uwazasz jej prosby za malo istotne?
Dziekuje za przypomnienie.
--
Pozdrawiam,
Dariusz Drzemicki
|