Data: 2005-01-25 12:44:52
Temat: Re: rozwód a dzieci...
Od: "Aska" <a...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> W skrajnych przypadkach będzie sie modlić żeby umarł, a nie żeby się
> poprawil;) w końcu wtedy nie musiałaby się rozwodzić:))
potem sie oburamy jak jakas pani posel powie ze katolicym nawoluje do premocy
w rodzinie ( własnie swiatly przykład Dariusz nam tego przedstawil )
i paradokslanie niekiedy własnie kobietom dlugie lata ajmuje wyjscie z takiego
wiaku - bo ktos im wmawia takie argumenty jak Dariusz
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
|