> > > ogrodowa Gardeny :-(
> > Tu głównie płaci się za firmę.
>
> Zgadza się - firma przereklamowana.
>
> > Mnie 8 m b rury z 3 kolankami łukowymi kosztowało coś ok 50 zł,
>
> Drogo, 8 m x 1,2 pln/m [ta czarna do nawodnień] + 3 x 8 pln [skręcane] a
> te wciskane są po1,5 - 2,5.
>


Ta jest gruboscienna biała, bałem sie ze ciężar 1 m warstwy zimi zgniecie mi tę
cienkoscienną, bo na takiej głebokosci zakopałem całą instalację doprowadzającą
wodę do kaskadki - "źródełka" . W każdym razie jest solidne i jak na razie
trwałe, to już ponad 8 lat jak działa. Wtedy byłem "zgrzany" na to oczko i z
kosztami specjalnie się nie liczyłem, teraz się już liczę :-). Poza tym
wychodzę z załozenia że lepiej coś zrobić drożej i solidniej niż taniej i
prowizorycznie, w efekcie ciągłe naprawy tej prowizorki dadzą te same koszty,
jeżeli nie wieksze. Oczywiscie wszystko w ramach rozsadku, tam gdzie to musi
być solidne bo np. trudny dostęp daje dobre i solidne elementy, a tam gdzie
jest to bezproblemowe to raczej się nie przejmuję. Z jednym wyjatkiem , pompa
ta którą teraz mam działa już 3 sezon, bezawaryjnie, w zasadzie non stop 24
godziny/dobę, ze względu na filtr biologiczny, który musi mieć nieprzerwany
dopływ wody (z przerwą w okresie zimowym), wcześniej kupowałem w Supermrkecie
jakieś wynalazki działały ok 1 góra 1,5 roku. Tę kupiłem w specjalistycznej
firmie trudniacej sie sprzedażą kompleksowego wyposażenia do oczek wodnych.
Paweł Woynowski

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl