On 24 Sty, 02:08, tomas <t...@n...dsfhjwer.pl> wrote:
> Witam
> To smutne , ale w polsce najwiecej jest samobojstw z powodu utraty
> pracy.To uporczywe dazenie do sukcesu ... studia , doktorat , praca na
> dobrym stanowisku , wspinanie sie na szczyt , stawianie sobie coraz
> wyzszych poprzeczek , dazenie do sukcesu za wszelka cena , nie
> poddawanie sie to wszystko mozna wyczytac w amerykanaskich ksiazkach jak
> osiagnac sukces.Szkoda mi tych mlodych ludzi tak uporczywie dazacych do
> kariery i sukcesu.Mysle ze kazdy powinien sobie zadac pytanie przed
> wyznaczeniem jakiegos celu , co bedzie jak go nie osiagne.
> Pozdrawiam

Nie zgadzam się z tym i nie słyszałam o takich badaniach.W Polsce
zaczyna się moda taka jaka od dawna panuje w nowoczesnej cywilizowanej
Europie czyli:
1miejsce - rodzina przyjaciele znajomi
2 czas wolny wypoczynek relaks hobby
3 praca - dopiero na trzecim.
Tak żyje nowoczesny Europejczyk.Zasuwanie, praca ponad siły i nic
więcej to w Chinach albo innych krajach rozwijających się.
Wiem, że w Polsce są regiony ubóstwa, jakieś dawne pgr itp gdzie
ludzie nie mają kasy na autobus żeby pojechać do pracy.Samobójstwa
popełniają ludzie nieprzystosowani społecznie a powód zawsze znajdą.