patrycja. wrote:
> tycztom
>> OK, to najlepsza propozyja jaką od Ciebie usłyszałem - niech będzie ;D
>> (zgadzam się, wybierz windę :D)
>
> =]

Ćo to za akronim, ćo? (wyjaśniej biednemu i prostem człowiekowi :)

>> Myślę, że te ptaszki są okazem równie rzadkim jak 'cieplusieńkie
>> Patrysieńki'
>
> spadaj, tzn. że nie jestem ciepła czy że jest mnie mało czy że jestem
> niepowtarzalna? ;)

Tzn. "spadaj", czy "Tomeczku, czy mógłbyś udzieliś mi odpowiedzi?" ?????
(bo już się pogubiłem :)

>> (polubiłyby Ciebie - należysz do tego samego gatunku :)
>
> oj.. co Ty o mnie wiesz....

Natura obdarzyła mnie usenetową intuicją (kobiecą też :))))

> :))))))))))))))

Tak trzymaj - mowa o uśmiechu!

--
Pozdrawiam Serdecznie
Tomek Tyczyński

**
"Przy utrzymaniu obecnego tempa wymiany personelu
pewnego dnia ludzie będą okazami równie rzadkimi jak ptaki dodo."