Data: 2003-01-17 10:08:46
Temat: Re: samotność w rodzinie
Od: "Oasy" <u...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"puchaty" <p...@w...pl> schrieb im Newsbeitrag
news:b0737t$bkn$1@news.onet.pl...
> Świadomość samotności jest akceptacją swojej istoty. Jest brakiem strachu
> przed byciem samym z sobą, wręcz chęcią bycia z samym sobą. Jest pierwszym
> krokiem do pokochania samego siebie. Warunkiem koniecznym wzięcia
> odpowiedzialności za swe życie, warunkiem koniecznym do otwarcia na samego
> siebie. (Bez otwarcia się na samego siebie nie można otworzyć się na
innych)
> Jest uświadomieniem sobie, że wszystko co nam się przydarza zaczyna się i
> kończy w naszych głowach/sercach.
> W swej kulminacji jest uniezależnieniem się od relacji z innymi ludźmi, w
> pewnym stopniu wyzwoleniem.
> Nie ma nic wspólnego z małżeństwem, związkami, grupami, partiami,
> społecznościami. Wydaje nam się często, że to co czujemy do innych ludzi
> (powiedzmy w małżeństwie) jest miłością. Być może to jest miłość. Lecz
jest
> to także zbiór relacji, uzależnień jednego od drugiego, warunkowań i
> ograniczeń - jest WALKĄ z samotnością. Ja po prostu tak to czuję i ... nie
> chcę z nią walczyć, bo uważam, że zawsze przegram. Zawsze przegram gdy
będę
> szukał szczęścia poza sobą!
> Muszę dodać, że ja NIE NEGUJĘ związków. Wręcz przeciwnie sam tak żyję i
nie
> wiem czy umiałbym inaczej. Wydaje mi się, że jeśli będę się dobrze czuł z
> samym sobą inni wokół również lepiej się ze mną poczują
> Zastanawiam się po prostu, czy to, jaki jestem jest już szczytem
> doskonałości, czy mam już wszystko (jeśli chodzi o mój rozwój) za sobą.
> Odpowiedź jest jedna. NIE! Stąd moje poszukiwania.
W koncu zaczalem rozumiec o czym gadasz, jeszcze troche a wpadlbym w
kompleksy ;-)))))))))
Po swojemu ujalbym to tak, samotnosc nie jest celem samym w sobie, glownym
naszym celem jest zycie dla innych, ktorych akceptacja jest dla nas tak
potrzebna jak chleb powszedni, a samotnosc pozwala nam na to wszystko co
opisales w powyzszym cytacie, czyli stawac sie lepszym dla innych, przez co
ten chleb jest o wiele smaczniejszy i nieporownywalnie bardziej pozywny.
Pozdrawiam
Andrzej
|