Data: 2004-08-11 10:01:59
Temat: Re: sasiedzi...
Od: "thuringwethil" <oliwia@_wytnij_.w3crew.com.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> > co wy robicie w takich sytuacjach?
zdecydowanie porozmawialabym zyczliwie i wprost ale
nie pytalabym co sie dzieje poniewaz moga uznac ze
sie wtracasz; raczej powiedzialabym ze slyszysz ich klótnie
i zastanawiasz sie czy mozesz jakos pomóc na przyklad
podajac adresy poradni rodzinnych...
to powinno ich skutecznie wyciszyc.
Gdybym jednak byla swiadkiem potwornej klótni
to z cala pewnoscia wezwalabym Policje.
Pozdrawiam Kasiu
Oliwia
|