Data: 2011-03-12 11:27:20
Temat: Re: seks jest miedzy f?nf z sieben
Od: medea <x...@p...fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2011-03-12 10:58, Lebowski pisze:
> Wydaje mi sie, ze ludzie po prostu literalnie sugeruja sie poczeciem,
> jako kojarzonym z seksem.
> Poza tym to co jest wartosciowe, a wiec takze i prawidlowe rozumienie,
> zawsze wymagalo odrobiny wysilku, natomiast czlowiek zgodnie ze swoja
> natura dazy do wygody.
> Rzadko mozna dzis spotkac ludzi, rodzicow czy nauczycieli, ktorzy
> rozumieja jak wazne jest prawidlowe ksztaltowanie osobowosci i ucza
> jak mozna czerpac satysfakcje z wysilku, przez co staje sie on
> atrakcyjny, a tendencja do wygody i lenistwa zatrzymana.
Tutaj mogłabym się zgodzić. Jednak w przypadku "niepokalanego poczęcia"
mam wrażenie, że to coś więcej, niż zwykły brak wysiłku. W najlepszym
wypadku nieumiejętność tłumaczenia, ale sądzę, że nie to.
>
> Owszem, na bezrybiu i rak ryba
No wiesz, nie każdy chodzi co tydzień do kościoła albo na kółka
różańcowe, które inspirowałyby go do rozważań dogmatów.
> Dobra, juz widze, ze sie sie nie zgodzisz i rozmowa z toba zaczyna sie
> rozbijac o twoj intelektualny system immunologiczny, wiec uwazaj sobie
> jak chcesz.
Nawet jeśli, to intelektualny system immunologiczny to pestka, zwłaszcza
jeśli się jest go świadomym. O wiele bardziej martwiłabym się
immunologią emocjonalną.
Ewa
|