Data: 2004-05-18 20:14:29
Temat: Re: sens
Od: "Natalia" <k...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "KaDeWu" <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:c8dhep$88e$1@news.onet.pl...
> Hmmm... ale trafiłeś, Duchu! jestem anglistką, uczę i tłumaczę, naukę
języka
> zaczęłam mając 12 lat i dziś wiem, że niewiele wiem... a raczej im więcej
> wiem, tym lepiej wiem, ze przede mną długa droga :-) Ma też wielu
studentów,
> któzry myślą, że już "złapali króliczka", a wcale tak nie jest :-)
> oczywiście uprościłam sprawę, mówiąc o celu niemożliwym do osiągnięcia. W
> praktyce chyba najlepiej planować sobie małe cele, bo te można osiągnąć. A
> co do guzika pod poduszką - hm, to co przychodzi łatwo, nie jest chyba
> wysoko cenione przez tych, którzy ten cel osiągnęli, prawda? Pozdrawiam,
> Kasia
ale ogólnie bym jednak powiedziała, że macie cel
nawet wyraźny, z tym angielskim
prawda, cele warto by dały się osiąfgnąć
tu problem
pozdrowienia
natalia
w pośpiechu odpisująca
>
|