Data: 2003-06-22 11:43:12
Temat: Re: separacja :I
Od: "Ania Björk \(sveana\)" <s...@h...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Ananthe" <w...@b...net> skrev i meddelandet
news:bd42sr$3gh$1@nemesis.news.tpi.pl...
> > > Rany, tylko jej nie zabij...
> >
> > Ty masz jakis problem z czytaniem ze zrozumieniem?
>
> Lubisz obrazac przedmowcow, co? A rozumiesz znaczenie slowa "kpina"?
TO jest obrazanie? No wlasnie, ajk to jest z ta kpina, dziala tylko w jedna
strone? ;->>>>>
> Ten realizm i znajomosc sytuacji zyciowej przedmowcy niewatpliwie
> pozwala Ci osadzac ludzi po dwoch postach: vide "w zyciu prywatnym tez
> tak sie o byle co obrazasz. moze dlatego te mysli o separacji". Troche
> wiecej delikatnosci - chodzi o delikatne sprawy.
Czasem wiele mozna wyczytac, oj wiele..... Fakt, to nie bylo fair.
> Tak, moje kiryski - skad wiedzialas??? Masz kamere nad moim akwarium???
Net nie jest anonimowy. Nie wiesz?
> To, czy jestes stara i doswiadczona nie ma nic do rzeczy w temacie
> dyskusji, bo zdaje sie separacji w zyciu nie przechodzilas.
To Ci sie zle zdaje. I chocby na tej podstawie mozna powiedziec, ze nie
wiesz, o czym piszesz.
> Za to na
> pewno jestes agresywna. Wyluzuj.
Czyzby nalezaloby cie odeslac do watku o wolnosci slowa? In so many words
nieomalze oskarzylas mnie o chec zabojstwa, trudno wyluzowac po czyms takim.
Zobacz na post Elzbiety - napisala
> (znaczeniowo) to, co Ty, ale w o wiele lepszej formie - bez
> moralizowania i pouczania.
Mhm. Ja mam swoj styl, i jakos nie chce mi go sie zmieniac dla Twojego
dobrego samopoczucia.
>
> W temacie agresji - EOT. Teraz mozemy podyskutowac o separacji.
Jakos nie mam zamiaru, moze to zbyt bolesne, zeby to wywlekac na forum
ogolnoswiatowe........
EOT in return
A.
|