Data: 2007-12-26 02:06:27
Temat: Re: sepsa
Od: tomek wilicki <t...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Marek Bieniek wrote:
>
> Jakoś do niektórych nie dociera, że medycyna to rzecz trudniejsza, niż
> naprawa samochodu. Ty jesteś doskonałym przykładem takiego kogoś - nie
> masz pojęcia o medycynie, ale na podstawie swoich ignoranckich teorii
> plujesz jadem na ludzi, którzy wiedza więcej od ciebie.
>
No nie dociera. Chłopek ma "władzę" i zadowolony. Nie puści swojego
stołeczka, jakoś nie może do łba dotrzeć, że może ktoś nie chce, aby na
siłę za niego podejmować decyzje?
Nie wiem, jak trzeba mieć - dosłownie powiem - nasrane w głowie, żeby stać
na stanowisku "ja wiem więcej o naprawie pralek, więc ja zadecyduję za
sąsiada co ma ze swoją pralką zrobić gdy mu się zepsuje".
W dupie pan masz panie Bienek zdanie o opinię innych ludzi, bo możesz za
nich decydować. I widać to w każdym poście, zwłaszcza w tych histerycznych
reakcjach na sugestie, że ktoś może chcieć sam o swoim życiu i zdrowiu
decydować, z dala od władzy lekarzy. O filozofii wiem więcej niż 90%
społeczeństwa, ale mi jakoś w głowie nie postała myśl, żeby decydować o
kimś w jaki sposób ten ktoś ma myśleć. Tak samo wiem więcej o sztukach
walki - i również nie miałem nigdy pomysłu, aby bliźniemu wydawać
pozwolenie na chodzenie nocą po ulicy, bo bez pozwolenia może sobie krzywdę
zrobić.
Masz większą wiedzę, super. Ale niech dotrze w końcu, że niektórzy po prostu
NIE CHCĄ z niej korzystać - z przeróżniastych powodów. A Ty ciągle stoisz
na stanowisku, że powinni być do tego zmuszani.
--
www.vegie.pl
|