« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2000-03-29 22:19:11
Temat: Re: sie mie lniane przypomnialo...wojtekm wrote:
> co robicie z siemieniem lnianym? ja ostatnio pasztet posypałem po wierzchu.
Bardzo dobrze. Ja kanapki posypywałem, tylko trzeba wcześniej nieco podprażyć.
> dawać mi rozwiązania (...)
Ależ same się nasuwają! :-)))
Tak jak sezam można wsypać do niemal wszystkiego, tak siemię. Do zup, do
panierek, do kotletów, farszy, past... właściwie nie ma się nad czym zastanawiać.
I na dodatek można zmielić, albo kupić gotowe mielone. I spożywać, spożywać...
czego życzę,
gzyra
PS I olej lniany też można jeść! :-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2000-03-30 04:12:18
Temat: Re: sie mie lniane przypomnialo...A propos siemienia - czy ktos zna przepis na slaska
zupe siemieniatke ?
Jerzy Matysiakiewicz M.D., Ph.D
Poland-Polska
j...@d...zabrze.pl
----- Original Message -----
From: de gzyra <m...@p...com>
To: <p...@n...pl>
Sent: Thursday, March 30, 2000 12:19 AM
Subject: Re: sie mie lniane przypomnialo...
| wojtekm wrote:
|
| > co robicie z siemieniem lnianym? ja ostatnio
pasztet posypałem po wierzchu.
|
| Bardzo dobrze. Ja kanapki posypywałem, tylko trzeba
wcześniej nieco podprażyć.
|
| > dawać mi rozwiązania (...)
|
| Ależ same się nasuwają! :-)))
| Tak jak sezam można wsypać do niemal wszystkiego, tak
siemię. Do zup, do
| panierek, do kotletów, farszy, past... właściwie nie
ma się nad czym zastanawiać.
| I na dodatek można zmielić, albo kupić gotowe
mielone. I spożywać, spożywać...
|
| czego życzę,
| gzyra
|
| PS I olej lniany też można jeść! :-)
|
--
Archiwum listy dyskusyjnej pl-rec-kuchnia
http://www.newsgate.pl/archiwum/pl-rec-kuchnia/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2000-03-30 06:53:25
Temat: Re: sie mie lniane przypomnialo...
Jerzy Matysiakiewicz <j...@d...zabrze.pl> wrote in message
news:000001bf99fd$f9c6e380$30a675c3@default...
> A propos siemienia - czy ktos zna przepis na slaska
> zupe siemieniatke ?
>
Ja znam przepis i obiecuje na jutro, bo nie mam go w glowie. Musze
skonsultowac z mama, zawsze robi te zupe na Swieta Bozego Nar.A wiesz, ze
siemieniotka wcale nie jest z siemienia tylko z ziaren konopii? Serio!
Asia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2000-03-30 09:30:05
Temat: Re: sie mie lniane przypomnialo...asia wrote:
> A wiesz, ze
> siemieniotka wcale nie jest z siemienia tylko z ziaren konopii? Serio!
Nieprawda. Z ziaren konopii jest konopiotka, a z siemienia siemieniotka.
Komus sie nazwy pomieszaly.
Niestety przepisow nie znam - tylko tata zawsze to uwielbial, a dostawal
od sasiadow. Ja raz jadlem siemieniotke i jakos nie tesknie za nastepnym
razem - po prostu u mnie w domu sie nie robi. Nie wiem dlaczego...
--
Pozdrawiam serdecznie :-)
Krzysztof Koterba e-mail: k...@r...pl
--
Szukasz pracy ? Znasz rynek IT (Internet) ? - http://webcorp.pl/praca/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2000-03-30 11:03:24
Temat: Re: sie mie lniane przypomnialo...
Krzysztof Koterba <k...@r...pl> wrote in message
news:38E31E9D.6FDE63F2@rsw.pl...
> asia wrote:
> > A wiesz, ze
> > siemieniotka wcale nie jest z siemienia tylko z ziaren konopii? Serio!
>
> Nieprawda. Z ziaren konopii jest konopiotka, a z siemienia siemieniotka.
Nie chcę się sprzeczać, ale u mnie w domu napewno jest zupa z konopii a mówi
się na nią siemieniotka. I nie jest to wyjątek, kiedyś mieliśmy w pracy
dyskusję na temat potraw bożonarodzeniowych i znalazła się osoba, która też
je tą zupkę. I też robi się ją z konopii. Nazwy konopiotka nigdy nie
słyszałam, ale rzeczywiście brzmi wiele logiczniej w tej sytuacji. Może się
tak jakoś (dziwnie) przyjęło. Swoją drogą, zawsze była to dla mnie myląca
nazwa, i nigdy nie byłam pewna CO mam właściwie kupić na tą zupę
(przygotowuje ją mama).
Czy ktoś jeszcze jadł te zupy?
A jak smakuje Prawdziwa Siemieniotka z siemienia?
Asia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2000-03-30 11:58:45
Temat: Re: sie mie lniane przypomnialo...
asia wrote:
>
> Krzysztof Koterba <k...@r...pl> wrote in message
> > Nieprawda. Z ziaren konopii jest konopiotka, a z siemienia siemieniotka.
> Nie chcę się sprzeczać, ale u mnie w domu napewno jest zupa z konopii a mówi
> się na nią siemieniotka.
Zawsze mi sie zdawało, że siemie = nasienie (w sensie roślinnym :)
w takim słuczaju siemieniotka może być z nasion konopi.
Asiu - czy taka zupka ma jakieś działania uboczne?
Taż to konopi jakby nie było :))
I skąd bierzecie "materiał" na zupę.
A może kiedyś usłyszymy o wielkim sukcesie policji i pokażą Twoją Mamę w
TiVi na tle szklarni z "warzywami" na zupę
:)))
sadyl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2000-03-30 12:19:11
Temat: Re: sie mie lniane przypomnialo...asia <j...@h...com.pl> wrote:
> Nie chcę się sprzeczać, ale u mnie w domu napewno jest zupa z konopii a mówi
> się na nią siemieniotka. I nie jest to wyjątek, kiedyś mieliśmy w pracy
Potwierdzam, u mnie też. PO prostu, konopie też mają siemię - konopne i
tyle :)
EwaP FH
--
Ewa Pawelec, Zakład Fizyki Plazmy UO
Power corrupts, but we all need electricity
Linux user #165317
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2000-03-30 13:48:46
Temat: Re: sie mie lniane przypomnialo...Hahahaha:))))
Materiał na zupkę kupuję u znajomego dealera;)
Tak serio to kupuję w zwyczajnym sklepie warzywnym, nie wiem czy mają
konopie przez cały rok, ale przed Świętami mają (to są takie nieduże
nasiona). Skutków ubocznych nie ma żadnych, bo to chyba konopie indyjskie ma
SKUTKI. A do zupy używa się krajowe.
Asia
sadyl <s...@p...onet.pl> wrote in message
news:38E34175.D1EB1B29@poczta.onet.pl...
> Asiu - czy taka zupka ma jakieś działania uboczne?
> Taż to konopi jakby nie było :))
> I skąd bierzecie "materiał" na zupę.
> A może kiedyś usłyszymy o wielkim sukcesie policji i pokażą Twoją Mamę w
> TiVi na tle szklarni z "warzywami" na zupę
> :)))
>
> sadyl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2000-03-30 14:33:07
Temat: Re: sie mie lniane przypomnialo...
Ewa Pawelec napisał(a):
> asia <j...@h...com.pl> wrote:
> > Nie chcę się sprzeczać, ale u mnie w domu napewno jest zupa z konopii a mówi
> > się na nią siemieniotka. I nie jest to wyjątek, kiedyś mieliśmy w pracy
> Potwierdzam, u mnie też. PO prostu, konopie też mają siemię - konopne i
> tyle :)
>
> EwaP FH
>
A gdyby ktoś jeszcze wątpił, przypominam, że istnieje np. jeszcze siemię lniane -
czyli po prostu nasionka lnu. :))))))
Joanna
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2000-03-30 14:34:12
Temat: Re: sie mie lniane przypomnialo...
Joanna Sereinig napisał(a):
> Ewa Pawelec napisał(a):
>
> > asia <j...@h...com.pl> wrote:
> > > Nie chcę się sprzeczać, ale u mnie w domu napewno jest zupa z konopii a mówi
> > > się na nią siemieniotka. I nie jest to wyjątek, kiedyś mieliśmy w pracy
> > Potwierdzam, u mnie też. PO prostu, konopie też mają siemię - konopne i
> > tyle :)
> >
> > EwaP FH
> >
>
> A gdyby ktoś jeszcze wątpił, przypominam, że istnieje np. jeszcze siemię lniane -
> czyli po prostu nasionka lnu. :))))))
>
> Joanna
Ale ze mnie matołek - teraz dopiero wczytałam się dokładnie w tytuł tego wątku i w
ogóle Wasze posty. Ze wstydu czerwienię się jak piwonia. Wybaczcie! To wiosna...
Joanna
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |