Data: 2009-04-03 21:46:51
Temat: Re: siódemka ze skrzydłem w osiem
Od: tren R <t...@n...sieciowy>
Pokaż wszystkie nagłówki
adamoxx1 pisze:
> tren R pisze:
>> to uzależnia i zabija prawdę. w tym sensie - że osobie,
>> którą lubisz, juz tak nie wywalisz prosto z mostu co myślisz o jej
>> postępowaniu czy poglądach.
>
>
> Bo... nagle się okazuje, że ta osoba zawodzi Twoje oczekiwania? I boisz
> się sam do tego przyznać, że.. "k*a, zostane sam".
bo boisz się, że nie dostaniesz od niej kolejnej porcji "głasków".
bo kto cię będzie potem utwierdzał w tym, że jesteś fajny?
w konsekwencji może i chodzi też o samotność, ale wydaje mi się, że
ważniejszy jest brak pozytywnego wsparcia. brak potwierdzenia naszej
wartości.
> Moim zdaniem ta samotność to właśnie powinien być punkt wyjścia,
> neutralny, naturalny i wystarczający do życia. Inaczej: taka potencjalna
> samotność i pełna jej akceptacja.
ale samotność w znaczeniu - niezależność?
bo nie do końca to rozumiem. akceptacja swoich poglądów i wartośc
czerpana z wnętrza?
> Nie chodzi przecież o to, żeby dać se upust i komuś "wygarnąć", tylko
> rozmawiać.
nie projektuj :)
> Seneka chyba też rzekł, że gdy mówisz komuś prawdę, musisz brać pod
> uwagę to, czy dana osoba jest na tę prawdę gotowa, zamiast mówić "prosto
> z mostu".
to już mi pachnie polityką
--
Tu i Teraz. 16 minut. Enjoy!
http://www.lastfm.pl/music/Tu+i+Teraz/16+Minut
http://www.youtube.com/user/zespoltuiteraz
|