sledzie w smietanie

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2000-07-31 09:17:05

Temat: sledzie w smietanie
Od: d...@p...pl (Daniel Walas) szukaj wiadomości tego autora

To tak jakby do watku o sledziach - tyle ze chcialbym zachecic do
przyrzadzenia tej ryby nie z filetow.
Kupujemy cale sledzie z mleczami. Mozna cale wrzucic do mleka, choc ja
wole obrane. Now wiec dobrze: obieramy, delikatnie rozcinamy rybke i
wyciagamy mlecz. Filety wrzucamy do mleka, co by sol wyplukac na min.
3 h. Po namoczeniu: obiermy cebule, ze 2-3 slodko-kwasne jablka.
Cebule siekamy na drobno, jablka trzemy na tarce (nie na miazge).
Filety pociete w paski szerokosci 2-3 cm.

Kilka mleczy - zalezy jak ostry i wyrazisty msak chcemy uzyskac -
przecieramy przez sitko. Dodajemy cukier - ile kto lubi dla smaku -
dodajemy smietany 12% i jest gotowy sos.

Wrzucamy skladniki do ryby: cebula, jablko, sos i pozostale kawalki
mleczy, zalewamy smietana 12%. Ime wiecej smietany tym lepiej: potem
smakuje wysmienicie jak miesza sie smietane z gotowanymi kartoflami.

Zycze smacznego.
Daniel

d...@p...pl www.pilot-f.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2000-07-31 17:10:38

Temat: Re: sledzie w smietanie
Od: w...@t...com.pl (Wladyslaw Los) szukaj wiadomości tego autora

Daniel Walas <d...@p...pl> wrote:

> To tak jakby do watku o sledziach - tyle ze chcialbym zachecic do
> przyrzadzenia tej ryby nie z filetow.

Przepis swietny, klasyczny, tez tak, bywalo, robilem sledzie, ale co to
znaczy "nie z filetow" skoro ponizej piszesz, ze z filetow?

> Filety wrzucamy do mleka, co by sol wyplukac na min.

> Filety pociete w paski szerokosci 2-3 cm.

Wladyslaw

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2000-08-01 07:13:48

Temat: Re: sledzie w smietanie
Od: d...@p...pl (Daniel Walas) szukaj wiadomości tego autora

Hmm. Przepraszam. Nieprecyzyjnie. Filety otrzymujemy po oczyszczeniu
calych ryb.
Pozdrawiam
Daniel

On Mon, 31 Jul 2000 17:10:38 GMT, w...@t...com.pl (Wladyslaw Los)
wrote:

>Daniel Walas <d...@p...pl> wrote:
>
>> To tak jakby do watku o sledziach - tyle ze chcialbym zachecic do
>> przyrzadzenia tej ryby nie z filetow.
>
>Przepis swietny, klasyczny, tez tak, bywalo, robilem sledzie, ale co to
>znaczy "nie z filetow" skoro ponizej piszesz, ze z filetow?
>
>> Filety wrzucamy do mleka, co by sol wyplukac na min.
>
>> Filety pociete w paski szerokosci 2-3 cm.
>
>
>Wladyslaw

d...@p...pl www.pilot-f.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2000-08-07 04:19:09

Temat: Re: sledzie w smietanie
Od: "f." <f...@p...net> szukaj wiadomości tego autora

Daniel Walas <d...@p...pl> wrote in message
news:39868536.579112930@news.tpnet.pl...
> Hmm. Przepraszam. Nieprecyzyjnie. Filety otrzymujemy po oczyszczeniu
> calych ryb.
> Pozdrawiam
> Daniel
>
Bylem kiedys na rybach na malym ( ok.30 osob ) stateczku. Na Pacyfiku u
wybrzezy Kalifornii. Marynarze obslugujacy statek robili wedkarzom ze
zlowionych ryb ( za drobna oplata ) filety. Ostrym nozem obcinali plat miesa
z boku ryby, tam gdzie ryba ma najwicej miesa, przy samych osciach
zebrowych, potem odcinali skore. Z pol metrowej ryby zostawaly dwa male
filety. Reszte wyrzucali za burte mewom. ( Prawdopodobnie komercjalnie ta
reszta mielona jest na kocie konserwy ). To tlumaczy dlaczego filety sa duzo
drozsze od calych ryb.
F.