śledzie w śmietanie :)
Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1
| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2005-02-17 18:40:44
Temat: śledzie w śmietanie :)Od: "Ryba" <r...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
Pomocy !!
zna ktoś jakiś łatwy sposób na "śledzie w śmietanie " ??
planuje zrobić jutro na obiadek.
mam śledzie -matiasy- i nie wiem co dalej z nimi zrobić :(
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Do góryZobacz także
1. Data: 2005-02-17 18:53:14
Temat: Re: śledzie w śmietanie :)Od: "Oszust" <o...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
Moje ulubione piątkowe danie, którego mogę zjeść całą michę, albo i
więcej:)
Więc tak - 2 opakowania słodkiej śmietany (chociaż ostatnio przez
przypadek kupiłem kwasna i też dało radę) wlewamy do miski, wsypujemy łyżkę
cukru, mieszamy, potem dajemy octu (tyle, zeby było słodko kwasne) - lepiej
wlewać go mało i próbować, a potem dolewać, niż wlać za dużo, bo wtedy to
już porażka:)
Następnie kroimy matiasy w kostkę, taką jak do sałatki, albo troszkę
większą i do śmietany z tym:) Zostaje jeszcze cebula, ja daję jej mniej
więcej tyle samo, co śledzi, ale to już zalezy od gustu - oczywiście też
trzeba ja najpierw pokroić w kostkę:) Wszystko to mieszamy i do lodówki,
niech sie przegryzie.
Jemy obowiązkowo z ziemniakami ugotowanymi w mundurkach.
Smacznego wszystkim śledziożercom:)
--
Oszust
GG 2652263
ftp://ds:ds@oszust
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-02-17 19:07:21
Temat: Re: śledzie w śmietanie :)Od: "Magdalena W." <b...@1...pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "Oszust" <o...@o...pl> napisał w wiadomości
> Więc tak - 2 opakowania słodkiej śmietany (chociaż ostatnio
przez
> przypadek kupiłem kwasna i też dało radę) wlewamy do miski,
wsypujemy łyżkę
> cukru, mieszamy, potem dajemy octu (tyle, zeby było słodko kwasne) -
lepiej
> wlewać go mało i próbować, a potem dolewać, niż wlać za dużo, bo
wtedy to
> już porażka:)
Ja przepraszam, w sumie wiem, że gust i smak są kwestią prywatną, ale
dlaczego słodzisz śledzie ?!
Pytam, bo pamiętam z młodości śledzie w wykonaniu mojej Mamy - kwaśna
"wiejska", prawdziwa gęsta śmietana + cieniutkie półtalarki cebuli +
koniecznie jabłko utarte na grubych oczkach tarki. I to było
pyszności. Aha, musiało się odstać jakąś godzinkę celem przegryzienia
smaków.
Kilka dni temu za to rzuciłam się niemal głową naprzód w miskę
wytęsknionych śledzi w śmietanie u teściowej i ... wyplułam pierwszy
kawałek :(
Wedle zeznania, słodka śmietana plus cukier plus kwasek cytrynowy -
dla mnie nie do przyjęcia :(
Może są dwie szkoły śledziowe? ;-)
Pozdrawiam
Magdalena
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-02-17 19:18:41
Temat: Re: śledzie w śmietanie :)Od: "Oszust" <o...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
Moja mama tak robiła i tak zostałem nauczony:) Z tym, że tego cukru nie
jest wcale duzo, a po tym jak dasz słone śledzie, to w sumie wcale go nie
czuć.
--
Oszust
GG 2652263
ftp://ds:ds@oszust
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-02-17 20:06:21
Temat: Re: śledzie w śmietanie :)Od: "asia" <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "Oszust" <o...@o...pl> napisał w wiadomości
news:cv2p4s$7g4$1@korweta.task.gda.pl...
> Moje ulubione piątkowe danie, którego mogę zjeść całą michę, albo i
> więcej:)
>
> Więc tak - 2 opakowania słodkiej śmietany (chociaż ostatnio przez
> przypadek kupiłem kwasna i też dało radę) wlewamy do miski, wsypujemy
łyżkę
> cukru, mieszamy, potem dajemy octu (tyle, zeby było słodko kwasne) -
lepiej
> wlewać go mało i próbować, a potem dolewać, niż wlać za dużo, bo wtedy to
> już porażka:)
> Następnie kroimy matiasy w kostkę, taką jak do sałatki, albo troszkę
> większą i do śmietany z tym:) Zostaje jeszcze cebula, ja daję jej mniej
> więcej tyle samo, co śledzi, ale to już zalezy od gustu - oczywiście też
> trzeba ja najpierw pokroić w kostkę:) Wszystko to mieszamy i do lodówki,
> niech sie przegryzie.
> Jemy obowiązkowo z ziemniakami ugotowanymi w mundurkach.
> Smacznego wszystkim śledziożercom:)
Wszystko jest w porządku tylko brakuje startego na tarce na dużych oczkach
jabłka ( bezpośrednio do miski ze śledziami).
Uwielbiam śledzie w śmietanie !!!
Pozdrowienia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-02-17 20:24:06
Temat: Re: śledzie w śmietanie :)Od: "Magdalena W." <b...@1...pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "Oszust" <o...@o...pl> napisał w wiadomości
> Moja mama tak robiła i tak zostałem nauczony:) Z tym, że tego
cukru nie
> jest wcale duzo, a po tym jak dasz słone śledzie, to w sumie wcale
go nie
> czuć.
przetestuję następnym razem :-) Może po prostu moja teściowa
przesłodziła - w sumie wcale by mnie to nie dziwiło
Pozdrawiam
Magdalena
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-02-17 20:40:53
Temat: Re: śledzie w śmietanie :)Od: "batory" <b...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "Magdalena W." <b...@1...pl> napisał w wiadomości
news:cv2q15$9lv$1@korweta.task.gda.pl...
>
> Użytkownik "Oszust" <o...@o...pl> napisał w wiadomości
> > Więc tak - 2 opakowania słodkiej śmietany (chociaż ostatnio
> przez
> > przypadek kupiłem kwasna i też dało radę) wlewamy do miski,
> wsypujemy łyżkę
> > cukru, mieszamy, potem dajemy octu (tyle, zeby było słodko kwasne) -
> lepiej
> > wlewać go mało i próbować, a potem dolewać, niż wlać za dużo, bo
> wtedy to
> > już porażka:)
> Ja przepraszam, w sumie wiem, że gust i smak są kwestią prywatną, ale
> dlaczego słodzisz śledzie ?!
> Pytam, bo pamiętam z młodości śledzie w wykonaniu mojej Mamy - kwaśna
> "wiejska", prawdziwa gęsta śmietana + cieniutkie półtalarki cebuli +
> koniecznie jabłko utarte na grubych oczkach tarki. I to było
> pyszności. Aha, musiało się odstać jakąś godzinkę celem przegryzienia
> smaków.
>
> Kilka dni temu za to rzuciłam się niemal głową naprzód w miskę
> wytęsknionych śledzi w śmietanie u teściowej i ... wyplułam pierwszy
> kawałek :(
> Wedle zeznania, słodka śmietana plus cukier plus kwasek cytrynowy -
> dla mnie nie do przyjęcia :(
>
> Może są dwie szkoły śledziowe? ;-)
>
No jasne, falenicka i otwocka :-)
Ja robię z kwaśną, cebulą i jabłkiem, o słodkiej, słodzonej, z octem i bez
jabłka pierwsze słyszę.
Pozdr. - Agnieszka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-02-17 20:44:52
Temat: Re: śledzie w śmietanie :)Od: "JerzyN" <N0,007,SPAM@megapolis.pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "batory" <b...@p...onet.pl>
> No jasne, falenicka i otwocka :-)
> Ja robię z kwaśną, cebulą i jabłkiem, o słodkiej, słodzonej, z octem i
bez
> jabłka pierwsze słyszę.
Następnym razem zrób ze słodką śmietaną, cebulą i kwaśnym jabłkiem. I
niech to trochę postoi w lodówce.
--
Pozdrawiam, Jerzy
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-02-17 20:51:39
Temat: Re: śledzie w śmietanie :)Od: "batory" <b...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "JerzyN" <N0,007,SPAM@megapolis.pl> napisał w wiadomości
news:cv2vnf$fm1$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Użytkownik "batory" <b...@p...onet.pl>
> > No jasne, falenicka i otwocka :-)
> > Ja robię z kwaśną, cebulą i jabłkiem, o słodkiej, słodzonej, z octem i
> bez
> > jabłka pierwsze słyszę.
>
> Następnym razem zrób ze słodką śmietaną, cebulą i kwaśnym jabłkiem. I
> niech to trochę postoi w lodówce.
>
No, a ocet? Co z octem?
Pozdr. - A.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-02-17 20:58:27
Temat: Re: śledzie w śmietanie :)Od: "JerzyN" <N0,007,SPAM@megapolis.pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "batory" <b...@p...onet.pl>
> No, a ocet? Co z octem?
Wylej to świństwo.
--
Pozdrawiam, Jerzy
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |