Data: 2002-03-21 10:38:52
Temat: Re: slub
Od: "Loonie" <L...@n...wp.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Sunnta" <j...@p...onet.pl> a écrit dans le message news:
a7a6tk$94b$...@n...onet.pl...
> Rzecz jasna jeżeli kwestia
> > kasy wchodzi w grę, to może być ci trudniej...
> >
> my z mężem z tego powodu nie chcilśmy robić wesela ani on ani jego rodznia
> nie byli w stanie sie do niego dołożyć. Moi rodzice zapłacili za całe
wesele
> ( bo mają zobowiąznia towaryzskie itp). Dla nas to była koniecznośc iść na
> nie. Bawiliśmy sie na nim cuuuudownie, goście tez je tak wspominają.
> A co do gości to moim rodzcim nie podobął sie pomysł by mój dobry kolega
na
> nim był ale mój TZ powiedzał że kotś od niego nie może być to żebym go
> zaprosiła i rodzice (ojciec) to przełkneli.
To twoi rodzice trochę przykraści są. Czy ten kolega to jakiś typ szczególny
(pałkarz z Wołomina, bramkarz z Pruszkowa, kibic, łojej, tylko nie kibic)? A
może były bardzo, bardzo dobry kolega, co? ;-)
--
Pozdrowienia
Loonie
-----------------------------------------------
Athlon 1700+, Abit KR7A, GeForce2 Titanum DDR 64MB 4ns
http://www.cybra.pl/erystyka.html
|