Data: 2003-11-06 06:57:45
Temat: Re: ślub a alimenty na dzieci z rozbitej
Od: tweety <c...@p...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik Elżbieta napisał:
> tweety wrote:
>
>>brawo też mi się to nasunęło, ale bałam sie napisać :-)
>
>
> Ale co ci się nasunęło??
> Stefanek twierdzi "płać" czyli w tym kontekście ponoś konsekwencje jeśli
> rozbiłaś rodzinę.
> Monika odpowiada nie rozbiłam więc _za rozbicie_ płacić nie muszę. (czyli za
> co niby mam płacić)
>
zauwaz do jakiego postu była odpowiedź ani do Moniki ai do stefanka
tylko do Duni prawda?? przeczytaj jeszcze raz _dokładnie_
> A swoją drogą też się chwaliłaś swoim wyzszym od sredniej krajowej IQ a
> chwilę wcześniej prostej zależności alimentacyjnej zrozumieć nie potrafiłaś.
po 1) nie chwaliłam się
2) po drugie owszem 122 powyzej sredniej krajowej ale nie za wysokie,
normalne wg mnie
3) ja _nigdy_ nie mówiłam jaka to ja jestem swietna, ponadprzecietna i
doskonała, wręcz przeciwnie mówiłam ze jestem normalna, a
zrozumeinie/niezrozumienie alimentacji miesci sie w granicy normy, a
jesli ktos jest taki super ponadprzecietny to powinien znacznie wiecej
rzeczy rozumiec niz normalni ludzie prawda??
--
Pozdrawiam
Magdalena + Karolina (27.10.97) + Krzysztof (05.01.03)
http://www.mwota.prv.pl
http://republika.pl/mwota/
Moje aukcje:
http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=147
5411&showing_type=text&nolimit=1&order=t
|