Data: 2003-11-06 09:11:14
Temat: Odp: ślub a alimenty na dzieci z ex
Od: "idiom" <i...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik Dorcia <d...@s...onet.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:bod1tl$ohe$...@a...news.tpi.pl...
>
> OK , w takim razie potrafisz również wytłumaczyć sobie , że zamiast
> porządnego kształtującego stopy obuwia , kupisz 2 razy tańsze po którym
> dziecko może mieć zdeformowane stopy .
Moje dziecko nie marzy o butach ;)
Nie kupuję synowi najtańszych butów, ale nie kupuję drogich, tylko dlatego,
że dają one pewność (wg producenta), że noga się nie zdeformuje. Kupuję z
głową, zwykle ze środkowej p
> Nie pisałam tego w konteście że dziecko powinno dostać wszystko czego
> zapragnie ,lecz żeby pieniądze przeznaczane na dzieci były miej więcej
> równe.
Ale jak to wymierzyć, ocenić?? Noworodkowi z nowego związku 500 PLN
miesięcznie i 15 latkowi 500 PLN?? Dziecku, którym się zajmujemy na co dzień
500 pln i dziecku, którego matka musi wynajmować opiekunkę, bo ojciec się
nim nie zajmie - 500 pln?
Moim zdaniem nie da się wymierzyć i nawet mniej więcej równo obdzielać
dzieci z dwóch różnych związków. Bo dzieci są najczęsciej w różnym wieku,
mają różne potrzeby itd.
pozdrawiam
Monika
|