smazony serek

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2002-09-01 16:16:24

Temat: smazony serek
Od: "Rob" <c...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

Sluchajcie mam pytanko bo za nic nie moge sobie przypomniec jak dziadek
robil smazony ser. Chodzi mi o ser na z kminkiem na kanapki. Mozna go kupic
w sklepie ale jak go zrobic samemu, moze mi ktos podpowie.
Pozdrowionka
ALA

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2002-09-01 16:39:30

Temat: Re: smazony serek
Od: "Tomasz Maranski" <m...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Rob" <c...@p...fm> napisał w wiadomości
news:aktf45$5ag$1@news.onet.pl...
> Sluchajcie mam pytanko bo za nic nie moge sobie przypomniec jak dziadek
> robil smazony ser. Chodzi mi o ser na z kminkiem na kanapki. Mozna go
kupic
> w sklepie ale jak go zrobic samemu, moze mi ktos podpowie.
> Pozdrowionka
> ALA

Witam
Wlasnie w ostatnim Wproscie jest artykul miedzy innymi o tym wlasnie. Jest
i przepis, wiec przepisze go:

0,5 kg bialego sera
lyzka masla
sol
2 zoltka
pol lyzeczki kminku

Ser rozkruszyc posolic i odstawic na kilka dni, az zgliwieje(zacznie sie
kleic). Na patelni rozgrzac maslo, wrzucic ser i smazyc na malym ogniu, az
wszystko sie stopi w jednolita mase. Dosypac kminek i wbic zoltka,
znergocznie mieszajac zeby sie sciely. przelac do miseczki, podawac z
chlebem na cieplo lub na zimno.
--
Tomasz Maranski

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-09-01 18:17:02

Temat: Re: smazony serek
Od: "Larysa" <l...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

W moich stronach są tacy,którzy dodają sody do białego serka, aby
przyśpieszyć proces.
Zgliwienie bywa trochę męczące dla powonoenia !!!!
I nie smażymy tylko gotujemy na parze, efekt ten sam a wykonanie łatwiejsze
!
Aha -- niektórzy nazywają go śmierdzielem!!!
Pozdrowionka
Larysa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-09-01 20:27:17

Temat: Re: smazony serek
Od: "Olimpia" <o...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Aha -- niektórzy nazywają go śmierdzielem!!!
Ja cale zycie mowilam "serek Aleksandra" - na czesc bajki "pszczolka Maja" -
tam byl taki jeden co to smazyl a inni zdychali ze smrodu :-)))
Pozdrawiam!
>
>

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-09-01 21:06:47

Temat: Re: smazony serek
Od: Nikodem Kuznik <n...@a...gliwice.pl> szukaj wiadomości tego autora

On Sun, 01 Sep 2002 18:16:24 +0200, Rob wrote:

> Sluchajcie mam pytanko bo za nic nie moge sobie przypomniec jak dziadek
> robil smazony ser. Chodzi mi o ser na z kminkiem na kanapki. Mozna go
> kupic w sklepie ale jak go zrobic samemu, moze mi ktos podpowie.
> Pozdrowionka
> ALA

U nos na Slasku nazywo sie to hauskyjza (ser domowy) i robi sie to tak:

bioly syr (twarozek)
trocha kminku
zrob z tego fajny miszung i zostow to kajs na pora dni
trochy bydzie z tego woniac, ale jak Ci Twoj chop przaje, to to strzyma
;-) (polski: bedzie mialo brzydki zapach, ale jesli Twoj maz Cie
kocha, to to wytrzyma)
na koniec pogrzej to trocha, coby sie zrobilo jedno masa i nie zapomnij
mieszac
dej se to na chlyb i jedz do wodzionki (wiecie co to jest wodzionka?)

Mam nadzieje, ze spodoba Wam sie nasz lokalny koloryt ;-)

Pozdrawiam serdecznie,

Nik

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-09-01 21:33:18

Temat: Re: smazony serek
Od: "dorka" <d...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

> dej se to na chlyb i jedz do wodzionki (wiecie co to jest wodzionka?)
>
Gdzies mi dzwoni, ale nie bardzo wiem gdzie, napisz moze.

> Mam nadzieje, ze spodoba Wam sie nasz lokalny koloryt ;-)
>
Mi sie podoba

> Pozdrawiam serdecznie,
>
> Nik

Ja tez niemniej serdecznie.
Dorota z Mazowsza

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-09-01 22:02:22

Temat: Re: smazony serek
Od: Nikodem Kuznik <n...@a...gliwice.pl> szukaj wiadomości tego autora

On Sun, 01 Sep 2002 23:33:18 +0200, dorka wrote:

>> dej se to na chlyb i jedz do wodzionki (wiecie co to jest wodzionka?)
>>
> Gdzies mi dzwoni, ale nie bardzo wiem gdzie, napisz moze.
To nic ciekawego, ale ludzie to tutaj jedza (a ja nie lubie za bardzo):
kawalki chleba (tradycyjnego chleba) zalane goraca woda. Do tego dodany
czosnek. Niektorzy dodaja tez czasem inne rzeczy.

>
>> Mam nadzieje, ze spodoba Wam sie nasz lokalny koloryt ;-)
>>
> Mi sie podoba
:-)

>
>> Pozdrawiam serdecznie,
>>
>> Nik
>
> Ja tez niemniej serdecznie.
> Dorota z Mazowsza

Zatem pozdrawiam rowniez,

Nik

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-09-02 06:25:18

Temat: Re: smazony serek
Od: "Rob" <c...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

Dzieki wam wielkie.
Czlwoeik jak maly to glypi jak dzaidek robil serek to mi smierdzialo a teraz
samemu ma sie ochote zreobic. Noooo ale jestescie wy i z przepisikami nei ma
problemow))))
Pozdrawiam
Ala

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-09-02 08:17:12

Temat: Re: smazony serek
Od: "Anna G." <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> U nos na Slasku nazywo sie to hauskyjza (ser domowy) i robi sie to tak:
> [CIACH]

z ust mi to wyjales. Wlasnie tak robi moja mama, smród nieziemski, ale
jedzonko pyszne.

> Mam nadzieje, ze spodoba Wam sie nasz lokalny koloryt ;-)
Ja uwielbiam nasz lokalny koloryt :)

Pozdrawiam wszystkich milosników "serka domowego"...i innych oczywiscie tez
Anka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry