Data: 2003-12-10 12:02:53
Temat: Re: soczewki jeszcze raz:)
Od: Evunia <e...@u...net.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Wed, 10 Dec 2003 12:43:41 +0100, na pl.rec.uroda, star napisał(a):
> A moze mialas zle dobrane soczewki???
Nie :)
> A ja powiem szczerze ze dopiero jak zaczelam nosic soczewki poczulam komfort
> plywania, plywam, nurkuje, zachwycam sie tym co wokol i wszystko widze
> ostro!;)
Że ostro, to nie wątpie, ale jak udaje Ci się ich nie zgubić pod wodą ?
Interesuje mnie to, bo dużo pływam, może też bym wróciła do soczewek, jeśli
znasz sposób rzeczywiście dobry na ich nie zgubienie w wodzie.
>> Jedna zaleta soczewek jest, jak dla mnie, nie do pobicia... Można
>> obrać tonę cebuli i pokroić ją, a nie poleci ani jedna łza :D
> I nie paruja na mrozie, a oprocz tego maja jeszcze milion innych zalet.
O, tak, to że nie parują na mrozie, to wielka zaleta. Ale co do miliona
innych, to jakos tylko przychodzi mi do głowy "Podobać się facetom
łatwiej", bo podobno okularnice nie są w cenie ;)
--
Eva Sheers
|