chociaz od dwoch lat spimy z męzem na tej sofie, to dotychczas nie udalo nam
sie zniszczyc 'zawieszenia', ani polamac deseczek, mimo ze nie obchodzimy
sie z nia ze szczegolna ostroznoscia :).
kwestia materaca jest nieco inna - wiadomo, ze mozna go kupic w kilku
wariantach jakosciowo-cenowych, najprostszy - piankowy - byc moze szybko
traci sprezystosc i stad efekt 'zjezdzania' do srodka - my zdecydowalismy
sie na sprezynowo-piankoy klassisk i tego problemu nie mamy
warto sie zastanowic - z praktycznego punktu widzenia - nad rodzajem
pokrycia - my wybralismy bawełniane - o kremowym kolorze, ktore mozna prac,
nasza znajoma - sztruksowe - pistacjowe i niestety - gdy ja poplamila, to
proba doczyszczenia dala oplakany skutek - tu niestety trzeba bylo
skorzystac z usług pralni chemicznej
Kasia
Użytkownik "Marta W." <m...@o...pl> napisał w wiadomości
news:cnq4nk$9ub$1@news.onet.pl...
> > bardzo mi się podoba i zamierzam kupić tę właśnie sofę. Coś a'la
wersalka
> > z
> > niebieskim sztruksowym pokryciem. Czy ktoś ma może taką? Bardzo proszę o
> > opinię, czy jest wygodna przede wszystkim. Ma nam służyć do siedzenie i
> > spania.
> > I czy jest solidna, a nie takie tam barachło, tym bardziej, że jej koszt
> > nie
> > jest zabójczy - 999 zł.
>
> My mamy taka i bardzo sie zawiedlismy. Do spania jest srednio wygodna bo
po
> kilku miesiacach spania materace "wyrobily sie" i zjezdzamy do srodka
> kanapy. Popekaly dwie deseczki pod materacem i wyrobil sie jeden zawias
tak
> ze strasznie trzeszczy jak sie sklada i rozklada kanape. A pokrycie sie
> wyciagnelo i wyglada jakby bylo zbyt duze. Mamy dwie znajome ktore maja
> dokladnie taka sama kanape i zaczely sie im takie same problemy.
>
> Marta
>
>