Użytkownik "emarcin" <e...@p...com> napisał w wiadomości
news:ckkchd$5bi$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> Chyba idą bo ostatnio kasują klientów za każdy dojazd.
Tych agencji nie polecam (też uciekam od reklamy:))


> Niestety nie jest. Posiada wady (wróć ograniczenia), które z powodzeniem
> ominęli rodzimi producenci
> (jak widać uciekam od reklamy).
Wiedziałem od początku, ze idzie o Satela :). Uparciuchy :). Kilka central
już wymieniłem z Satela na Crow, albo DSC... Widziałem fajne usterki :). Raz
to mi kondensator z klawiatury (chyba M 10?? czy coś takiego) wypadł...
Innym razem rozwaliły mi się te cholerne złącza na piny, wsuwki... Musiałem
grzać kilka kilometrów po nowe, bo niestandardowe. Ale mimo to, nie mam
większego urazu do CA 64. Reszta wersji - to bez urazy - badziew.

z DSC, dla próby, wylutowywałem (w czasie pracy) różne elementy "mniej
znaczące". Padały po kolei linie, ale reszta systemu działała, i dała się
naprawić. Robiłem próby zwarciowe. Plus z minusem łączyłem. Na długo. Na
kilka minut nawet. Po zamianie z powrotem, system wrócił do normalnej pracy.

Czym więc (po za częściowym polskim pochodzeniem) może Satel przewyższyć
DSC?????


> płyta nie będzie się nadawała do naprawy, ale jeżeli płyta nie ma śladów
> zwęgleń (jest "czysta") to dlaczego nie?
bo się nie opłaca. Ponadto.. zlutujesz układ na płycie tak jak to robi
"fala"?? A to ma znaczenie w dalszej BEZPIECZNEJ pracy.

> > nie ma co zaciemniać klientom.. większość systemów pozwala podejrzeć kod
> > użytkownika z poziomu instalatora............
>
> Większość to nie znaczy wszystkie.
dokładnie. Np. Orbit :P ....

MS