Data: 2004-03-09 10:26:59
Temat: Re: spirala
Od: POKREC <p...@w...interia.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Jotte wrote:
>>P.S.
>>Oszczedzcie sobie epitetow - przywyklem. Poza tym osobista opinia o mnie
>>(jako o czlowieku) ludzi, ktorzy uwazaja, ze ,,orgazm ponad wszystko''
>>malo mnie wzrusza. Honor est in honorante.
>
>
> OK. Tylko to jest grupa o medycynie. Nie o etyce, wierzeniach,
> przekonaniach, obsesjach i fobiach (chyba, ?e w kontek?cie terapii).
> I kto?, kto czytuje t? grup? u?ywaj?c modemu z bij?cym licznikiem (a jest
> ich wielu - sprawd 1/4 ), lub po prostu szanuj?cym swój czas, nie jest
> zainteresowany zapoznawaniem si? z tym, co uwa?asz za swoj? postaw? moraln?,
> tylko wyk?adni? lub chocia? opini? z zakresu nauki medycznej (sci.medycyna).
> Dlatego b?d 1/4 cie (ty, Rto i ew. inni) kulturalni, poczytajcie netykiet?, nie
> nara?ajcie ich na zb?dne koszty i id 1/4 cie sobie gdzie indziej.
Czlowiek jest istota moralna i nie ma mozliwosci odzielenia aspektu
moralnego od nauki. Bo jak w takim razie oceniac dr. Mengele? On sie
zajmowal wylacznie nauka. Poza tym skoro to jest ,,sci'', to dlaczego
kupa ludzi szuka tu rozwiazania wlasnych, konkretnych problemow
medycznych zamiast dyskutowac o szczegolach anatomicznych obojczyka i o
tym, ze gdzies w alasie anatomicznym takimtoatakim rysownikowi omsknal
sie olowek? Tam, gdzie w rachube wchodzi ludzkie zycie - nie ma dyskusji
o jakiejs tam etykiecie i paru nedznych impulsach. Pewne rzeczy musza
byc jasno powiedziane. Czlowiek zawsze musi byc soba - lekarz poz
zalozeniu kitla nie pozostawia swojej moralnosci za progiem gabinetu.
Poza tym medycyna, jak zadana nauka od poczatku byla nierozerwalnie
zwiazana z etyka i miloscia blizniego. Powiedzialbym, ze to wlasnie na
etyce opiera sie cala medycyna.
Wiem, kilka rzeczy boli. Bardziej, niz zepsuty zab. I najlepiej
bagatelizowac uzywajac jako pretekstu impulsow. Byle tylko nie myslec,
byle tylko zagluszyc...
Pzdr,
POKREC.
|