Strona główna Grupy pl.rec.kuchnia sprzet w kuchni - plyta gaz czy elektryczna

Grupy

Szukaj w grupach

 

sprzet w kuchni - plyta gaz czy elektryczna

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 90


« poprzedni wątek następny wątek »

61. Data: 2007-10-14 21:49:42

Temat: Re: sprzet w kuchni - plyta gaz czy elektryczna
Od: Konrad Kosmowski <k...@k...net> szukaj wiadomości tego autora

** Magdalena Bassett <i...@b...com> wrote:

>>>> Ktoś Cię bardzo oszukał. Kuchnia nie może być elegancka *w* *ogóle*.
>>>> Kuchnia to nie jest pomieszczenie reprezentacyjne, tak samo jak garaż,
>>>> kanciapa czy garderoba. Może być estetycznie urządzona, ale nie jest to
>>>> miejsce w którym podejmuje się gości.

>>> Z tak kategorycznym podejsciem do zycia przekreslasz jakakolwiek probe
>>> indywidulnej wizji na zycie. Takie ukazy jak *nie moze* itd. to mogly
>>> dzialac w carskiej Rosji, ale nie w dzisiejszej rzeczywistosci.

>> To podejmij na eleganckim przyjęciu gości w kuchni. Najlepiej koło kupy
>> brudnych garów.

> Nie pisales o eleganckim przyjeciu, tylko o podejmowaniu gosci.

Nie, nie. Czegoś nie zrozumiałaś. Napisałem, że kuchni nie rozpatruje się w
kategoriach elegancji, tak samo jak dresu, felgi w samochodzie, kebaba na ulicy
itp. Elegancki to może być garnitur, ale nie kuchnia, jakkolwiek by nie była
funkcjonalna czy estetyczna nie będzie elegancka.

> A kuchnie mozna miec tak urzadzona, ze gary nie sa problemem.

Ja nie przeczę, że można, chociaż jakoś nie widzi mi się chować każdej chochli
czy gara podczas gotowania. Najczęściej bardzo przy gotowaniu napaskudzę i to
jest normalne, kuchnia to jest miejsce takie jak łazienka. W kuchni się gotuje,
w łazience, się za przeproszeniem kupę robi, a w salonie się podejmuje gości. I
tylko to ostatnie należy do kategorii elegancji.

>> Nie twierdzę, że ktoś nie może mieć jadalni połączonej z kuchnią, ba to jest
>> bardzo wygodne i sam tak mam (barek pomiędzy). Ale nie nazywam tego na Boga
>> salonem, bo to nie jest salon.

> Alez ja tez nie nazywam tego salonem. Przytaczasz argument z innej dyskusji
> na inny temat. Tam jest dyskusja o tym, czy duzy pokoj mozna nazywac salonem,
> tu jest dyskusja o tym, czy *w* *ogóle* mozna przyjmowac gosci w kuchni,

Nie tak, dyskusja jest o tym czy kuchnia może być eleganckim miejscem do
podejmowania gości.

> szczegolnie gdy jest ona w tym samym pomieszczeniu rozdzielonym na kuchnie,

To również nie będzie eleganckie. Wygodne, praktyczne. Tak. Ale z elegancją nie
ma to nic wspólnego. Jak się uprzesz to możesz to podciągnąć pod ekscentryzm,
ale nadal nie jest to elegancja.

> duzy pokoj i jadalnie. Ja nie moge zdobyc sie na nazywanie duzego pokoju
> salonem. Mieszkalam kiedys w domu, gdzie byl prawdziwy salon, i nazywanie
> dziennego pokoju, czy duzego pokoju salonem mnie smieszy, sorry.

No właśnie.

>>> Kuchnia moze byc elegancka i mozna podejmowac w niej gosci - jest to tylko
>>> zalezne od tego, jak sztywny jest podejmujacy lub jak sztywni sa goscie.

>> Zasady elegancji są dosyć sztywno ustalone.

> Przez kogo? i kiedy? i nigdy sie nie zmieniaja? czy to co bylo eleganckie 30
> lat temu jest eleganckie teraz? a sto lat temu? Puknij sie w glowe - zasady
> elegancji zmieniaja sie codziennie. To, co bylo nie do pomyslenia 50 lat temu

Faktycznie codziennie - co 50 lat... Gratulacje.

> (np. wyjscie na ulice bez kapelusza na glowie) jest prawie kompletenie
> zarzucone. I to sa sztywne zasady? Albo sama kuchnia w domu - 100 lat temu
> kuchnie byly na zapleczu, teraz stanowia centralna os zycia rodzinnego. Zycie
> sie zmienia, potrzeby sie zmieniaja, elegancja sie zmienia.

Tak sobie to tłumacz skoro jakoś musisz.

>>> Ja wole sie otaczac ludzmi, ktorzy wola byc podejmowani w kuchni niz w
>>> salonie.

>> I OK, ale nie nazywaj tego elegancją. :)

> A gdzie ja to nazywam elegancja? znow przypisujesz mi slowa, ktorych nie
> uzylam. Ja odpowiedzialam, ze mozna, na twoj ukaz, ze nie mozna.

Nie rozumiesz prostych konstrukcji. Nic Tobie nie przypisuje bo mnie takie
rzeczy nie bawią.

>> Tu nie chodzi o to co kto woli tylko o definicje.

> To dobre. Zacytuj mi jakas naukowa definicje elegancji, bo pekam z
> ciekawosci.

elegancja ??dobry smak w ubiorze i wytworność w sposobie bycia??

>> Wiesz przykładowo nie mam żadnego problemu zjeść kebaba na ulicy ale nigdy
>> nie nazwałbym tego eleganckim miejscem.

> Ja tez nie, ale co ma piernik do wiatraka?

To, że kuchnia nie jest elegancka i nie rozpatruje się jej, przynajmniej ja
tego nie robię, w kategorii elegancji.

--
+ ' .-. .
, * ) )
http://kosmosik.net/ . . '-' . kK

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


62. Data: 2007-10-14 21:54:08

Temat: Re: sprzet w kuchni - plyta gaz czy elektryczna
Od: Konrad Kosmowski <k...@k...net> szukaj wiadomości tego autora

** Ikselka <i...@p...onet.pl> wrote:

>> A żeby kupić/zbudować duży dom wbrew pozorom nie trzeba mieć jakiś
>> zawrotnych sum pieniędzy. Trudniej to potem utrzymać (np. ogrzać) niż
>> wybudować.

> Jasne :-)

No oczywiście, porównaj ile kosztują mieszkania w mieście, a ile wybudowanie
domu gdzieś poza miastem. Chyba nie chcesz budować domu w mieście? A osobiście
uważam, że mieszkanie w bloku na prowincji to nieco bez sensu, chociaż w sumie
koszta też są mniejsze.

> "Dojeżdżają, załatwiają" - Kondrat nakłamie, a potem martw się człowieku
> dalej sam ;-P

Nie kumam. :P

--
+ ' .-. .
, * ) )
http://kosmosik.net/ . . '-' . kK

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


63. Data: 2007-10-14 21:54:34

Temat: Re: sprzet w kuchni - plyta gaz czy elektryczna
Od: Ikselka <i...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Marcin E. Hamerla pisze:

> Chyba na maku. Przejdz sie do jakiegos sklepu z meblami kuchennymi.
> Zdziwisz sie jak kuchnia moze byc elegenacka.

Chciałeś powiedzieć: ładna.
Te pojęcia dziś traktują ludzie zamiennie, sama się na tym czasem łapię też.
Jednak elegancja - to nie przyjęcie w kuchni. W kuchni podejmujemy
przyjaciół, rodzinę - jeśli wszyscy się na to godzimy, lubimy to.

Rany, kiedyś byłam u pewnego lekarskiego "eleganckiego" małżeństwa na
imieninowym przyjęciu... w garażu. Wymieniane dyskretnie między
zdziwionymi gośćmi opinie dalekie były od uznania tego przyjęcia za
eleganckie, choć garaż ekstra, wyłożony marmurem, otwarty na ogród z
basenem itp.

--
XL wiosenna

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


64. Data: 2007-10-14 21:56:42

Temat: Re: sprzet w kuchni - plyta gaz czy elektryczna
Od: Konrad Kosmowski <k...@k...net> szukaj wiadomości tego autora

** Marcin E. Hamerla <X...@x...xonet.xpl.removex> wrote:

>> Znam *kilkanaście* osób, które mają oddzielnie salon od jadalni. Przyjmując,
>> że kojarzę jakieś 400 osób jako znajomych to jest to grubo ponad 0,00001%.

> Ej, moment, naraz zaczales rezygnowac ze slownika?

Ty zrezygnowałeś. Kuchnie też mają oddzielnie, wydawało mi się, że to oczywiste
(stare budownictwo, np. w Warszawie Stara Ochota, Mokotów, Saska etc.).

> Mial byc salon, ktory nie jest polaczony z living romem vel pokojem dziennym
> oraz nie polaczony z jadalnia.

No i właśnie o tym pisałem.

(...)

>> Elegancka kuchnia to oksymoron tak samo jak np. eleganckie trampki czy
>> elegancki dres czy elegancka torebka foliowa. Kuchni nie rozpatruje się w
>> kryteriach elegancji.

> Chyba na maku. Przejdz sie do jakiegos sklepu z meblami kuchennymi. Zdziwisz
> sie jak kuchnia moze byc elegenacka.

Chyba po prostu nie rozumiesz czym jest elegancja.

--
+ ' .-. .
, * ) )
http://kosmosik.net/ . . '-' . kK

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


65. Data: 2007-10-14 21:59:32

Temat: Re: sprzet w kuchni - plyta gaz czy elektryczna
Od: Ikselka <i...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Konrad Kosmowski pisze:
> ** Ikselka <i...@p...onet.pl> wrote:
>
>>> A żeby kupić/zbudować duży dom wbrew pozorom nie trzeba mieć jakiś
>>> zawrotnych sum pieniędzy. Trudniej to potem utrzymać (np. ogrzać) niż
>>> wybudować.
>
>> Jasne :-)
>
> No oczywiście, porównaj ile kosztują mieszkania w mieście, a ile wybudowanie
> domu gdzieś poza miastem. Chyba nie chcesz budować domu w mieście? A osobiście
> uważam, że mieszkanie w bloku na prowincji to nieco bez sensu, chociaż w sumie
> koszta też są mniejsze.

Nie nie, nie zrozumiałes mnie. Ja potwierdzam, co mówisz i tyle.
Dom mam, to i potwierdzam. Co prawda nie w mieście, ale też kosztował i
kosztuje nadal - to się nigdy nie kończy :-D
>
>> "Dojeżdżają, załatwiają" - Kondrat nakłamie, a potem martw się człowieku
>> dalej sam ;-P
>
> Nie kumam. :P

Mowa była o kosztach zbudowania domu, prawda? Oraz o późniejszych
kosztach utrzymania tegoż domu.
Nadal potwierdzałam, co pisałeś.



--
XL wiosenna

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


66. Data: 2007-10-14 22:25:25

Temat: Re: sprzet w kuchni - plyta gaz czy elektryczna
Od: Marcin E. Hamerla <X...@X...Xonet.Xpl.removeX> szukaj wiadomości tego autora

Konrad Kosmowski napisal(a):

>>> Znam *kilkanaście* osób, które mają oddzielnie salon od jadalni. Przyjmując,
>>> że kojarzę jakieś 400 osób jako znajomych to jest to grubo ponad 0,00001%.
>
>> Ej, moment, naraz zaczales rezygnowac ze slownika?
>
>Ty zrezygnowałeś.

Nie mowimy o mnie, tylko o Tobie. Ja oczywiscie uwazam, ze slowa
zmieniaja znaczenie. I na przyklad uwazalbym z uzywaniem
staropolskiego slowa 'kutas'

>Kuchnie też mają oddzielnie, wydawało mi się, że to oczywiste
>(stare budownictwo, np. w Warszawie Stara Ochota, Mokotów, Saska etc.).
>
>> Mial byc salon, ktory nie jest polaczony z living romem vel pokojem dziennym
>> oraz nie polaczony z jadalnia.
>
>No i właśnie o tym pisałem.

Moment, w mieszkaniu jest kuchnia + jadalnia + salon + pokoj dzienny
+ sypialnie?. Jakby nie liczyc takie mieszkanie musi miec ze 200m^2.
No to bardzo fajnie, ze uwazasz, iz mieszkania za dwie banki sa dobrem
popularnym.

>>> Elegancka kuchnia to oksymoron tak samo jak np. eleganckie trampki czy
>>> elegancki dres czy elegancka torebka foliowa. Kuchni nie rozpatruje się w
>>> kryteriach elegancji.
>
>> Chyba na maku. Przejdz sie do jakiegos sklepu z meblami kuchennymi. Zdziwisz
>> sie jak kuchnia moze byc elegenacka.
>
>Chyba po prostu nie rozumiesz czym jest elegancja.

No to napisz czym jest elegancja wedlug Ciebie.

--
Pozdrowienia, Marcin E. Hamerla

"Every day I make the world a little bit worse."

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


67. Data: 2007-10-14 22:34:29

Temat: Re: sprzet w kuchni - plyta gaz czy elektryczna
Od: Konrad Kosmowski <k...@k...net> szukaj wiadomości tego autora

** Marcin E. Hamerla <X...@x...xonet.xpl.removex> wrote:

>>>> Znam *kilkanaście* osób, które mają oddzielnie salon od jadalni.
>>>> Przyjmując, że kojarzę jakieś 400 osób jako znajomych to jest to grubo
>>>> ponad 0,00001%.

>>> Ej, moment, naraz zaczales rezygnowac ze slownika?

>> Ty zrezygnowałeś.

> Nie mowimy o mnie, tylko o Tobie. Ja oczywiscie uwazam, ze slowa zmieniaja
> znaczenie. I na przyklad uwazalbym z uzywaniem staropolskiego slowa 'kutas'

Albo "pierdolisz". :) Moja babcia np. czasami (oczywiście nie w towarzystwie,
które nie rozumie) potrafi bez obcesów z takim tekstem wyjechać. :)

(...)

>>> Mial byc salon, ktory nie jest polaczony z living romem vel pokojem
>>> dziennym oraz nie polaczony z jadalnia.

>> No i właśnie o tym pisałem.

> Moment, w mieszkaniu jest kuchnia + jadalnia + salon + pokoj dzienny +
> sypialnie?.

Tak, stare budownictwo. Piszę po raz wtóry.

> Jakby nie liczyc takie mieszkanie musi miec ze 200m^2.

Wydaje Ci się.

> No to bardzo fajnie, ze uwazasz, iz mieszkania za dwie banki sa dobrem
> popularnym.

A elegancja jest popularna? Wiesz popularna to może jest kiełbasa, ale do
eleganckich się nie zalicza.

(...)

>>>> Elegancka kuchnia to oksymoron tak samo jak np. eleganckie trampki czy
>>>> elegancki dres czy elegancka torebka foliowa. Kuchni nie rozpatruje się w
>>>> kryteriach elegancji.

>>> Chyba na maku. Przejdz sie do jakiegos sklepu z meblami kuchennymi.
>>> Zdziwisz sie jak kuchnia moze byc elegenacka.

>> Chyba po prostu nie rozumiesz czym jest elegancja.

> No to napisz czym jest elegancja wedlug Ciebie.

Napisałem kilkanaście razy czym nie jest. Kuchnia nie jest elegancka. Już sam
się odwoływałeś do słownika, więc myślę, powinieneś zrozumieć...

Kuchnia może być ładna, funkcjonalna, estetyczna, czysta, ale nie jest
elegancka.

Czego nie rozumiesz? Nie rozumiesz dlaczego kuchnia nie może być elegancką? A
dlaczego kibel czy garaż nie jest elegancki? To są pomieszczenia gospodarcze.

--
+ ' .-. .
, * ) )
http://kosmosik.net/ . . '-' . kK

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


68. Data: 2007-10-15 04:56:15

Temat: Re: sprzet w kuchni - plyta gaz czy elektryczna
Od: Wladyslaw Los <w...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

In article <n...@4...com>,
Marcin E. Hamerla <X...@X...Xonet.Xpl.removeX> wrote:


> >
> >Salon to oddzielne reprezentacyjne pomioeszczenie przeznaczone dla
> >przyjmowania gości.
>
> Nie we wspolczesnej polszczyznie. We wspolczesnej polszczyznie salon
> to po prostu pokoj dzienny.

Chyba w polszczyżnie wykształciuchów. Zresztą:

<http://sjp.pwn.pl/lista.php?co=salon>
>
> Tak nawiasem mowiac, to jaki procent Twoich znajomych ma klasyczny
> salon? 0,00001%?

Nikt. Ale co to ma do rzeczy? Jakieś przytyki osobiste?
>
> >Kuchnia to miejsce przygotowywania posiłków.
> >
> >Tych dwu funkcji nie da się połączyć. I wprawdzie nie zrobisz salonu z
> >kuchni, ale łatwo zrobisz kuchnie z salonu.
>
> Jesli kuchnia jest tandetnie wykonana, to pewnie tak. Jesli jest
> elegancka, to nie widze problemu. Oczywiscie palniki gazowe sie gryza
> z elegancja.

Najbardziej nowoczesna i "elegancka" kuchnia pozostaje kuchnią i nie
stanie się salonem.

Władysław

--
Najgorszą radą, jaką można udzielić większości ludzi jest: bądź sobą.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


69. Data: 2007-10-15 04:58:42

Temat: Re: sprzet w kuchni - plyta gaz czy elektryczna
Od: Wladyslaw Los <w...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

In article <1...@c...supernews.com>,
Magdalena Bassett <i...@b...com> wrote:

> Konrad Kosmowski wrote:
>
> > Ktoś Cię bardzo oszukał. Kuchnia nie może być elegancka *w* *ogóle*.
> > Kuchnia to
> > nie jest pomieszczenie reprezentacyjne, tak samo jak garaż, kanciapa czy
> > garderoba. Może być estetycznie urządzona, ale nie jest to miejsce w którym
> > podejmuje się gości.
> >
>
>
> Z tak kategorycznym podejsciem do zycia przekreslasz jakakolwiek probe
> indywidulnej wizji na zycie. Takie ukazy jak *nie moze* itd. to mogly
> dzialac w carskiej Rosji, ale nie w dzisiejszej rzeczywistosci. Kuchnia
> moze byc elegancka i mozna podejmowac w niej gosci

Można. Zawsze mopżna było w pewnych sytuacjach podejmować w kuchni
gości. Ale przez to ne staje się ona "salonem".

> podejmopwać - jest to tylko
> zalezne od tego, jak sztywny jest podejmujacy lub jak sztywni sa goscie.
> Ja wole sie otaczac ludzmi, ktorzy wola byc podejmowani w kuchni niz w
> salonie. Ty oczywiscie mozesz miec odrebna opinie, tak jak i ja.

Nie chodzi o "ukazy". Chodzi o sens słów.

Władysław

--
Najgorszą radą, jaką można udzielić większości ludzi jest: bądź sobą.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


70. Data: 2007-10-15 07:27:23

Temat: Re: sprzet w kuchni - plyta gaz czy elektryczna
Od: "Akna" <a...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Marcin E. Hamerla <X...@X...Xonet.Xpl.removeX> napisał(a):

> No ale chyba indukcyjna ma cene nie z tej kuchni? ;--) I chyba sporo
> drozsze garnki?
>
Nie prawda. Za około 2k już kupisz płytę, np. Electrolux EHD60020P, tudzież
Teka.
A garnki - mogą i być zwykłe emaliowane - takie do których się magnes
przyczepia. Mogą być śmiało gary 365 plus z Ikea lub też jakieś inne.
Uważam, że hasło indukcja=drogie garnki to mit.
Ja niestety musiałam zainwestować w zwiększenie mocy przyłączeniowej do
mieszkania, ale nie żałuję. A przynajmniej nie muszę się martwić, że jak
podłączę na raz kilka rzeczy to mi korki wybije.

Pozdrawiam,
Akna

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 6 . [ 7 ] . 8 . 9


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Opieńki - jakis prosty przepis?
Harissa
salatka, placki, tarta, tarta, babeczki
ZEBRALISMY...
dip- zimne sosy

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Saturator do wody gazowanej CO2.
Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a

zobacz wszyskie »