Data: 2006-08-22 21:53:24
Temat: Re: stanowcze T/N dla wychgodzenia dziewczyny z kolezankami na tance
Od: Immon <"po_kropce_i_bez cyfr.immon999priv"@wp.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Tue, 22 Aug 2006 23:32:31 +0200, Quasi napisał(a):
>> W pubie to się eksponują podrywki jednorazowe. Poważnego
>> związku raczej się nie zaczyna od drinka i nocki w jakimś
>> motelu w okolicy.
>
> A kto mowi o "powaznym zwiazku"? Mnie i zwiazek skrajnie nie powazny
> (jednorazowy) do furii by doprowadzil,
Mnie też, nawet skrajnie niepowazny jednodobowy związek mojej kobiety z
innym facetem, zwłaszcza z finałem w łóżku ;)
> Nie dorabiam ideologi do swoich bydlecych odruchow...
Ty nie, ale większość to czyni ;)
>> Jeśli uważasz, że podpite fajansy szukające w miarę taniej
>> dziwki to dla ciebie konkurencja, to tego...
>
> Oczywiscie, ze konkurencja.
Zwłaszcza, jak podpity fajans wytrzeźwieje...
>> Znaczy przekładając na nasze- pizda jesteś i za pizdę się
>> sam uważasz, tak?
>
> Mniej wiecej. Zalezy jak wysoko postawisz granice miedzy pizda a nie-pizda.
Zgadzam się, zwłaszcza, że ta granica cały czas ulega wpływowi wzorców
kulturowych i środowiskowym.
Pozdr.
--
Immon
|