Data: 2006-08-23 20:14:15
Temat: Re: stanowcze T/N dla wychgodzenia dziewczyny z kolezankami na tance
Od: Kira <c...@-...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Re to: el Guapo [23 Aug 2006 16:28:38 +0200]:
> Polemizuję tylko z krystalicznie czystym postawieniem
> sprawy przez Kirę, że albo chce i wtedy się puści, albo
> nie chce i wtedy na pewno się nie puści.
Ludzie generalnie tak mają, że robią to co chcą, o ile
tylko warunki im na to pozwalają. Więc jeśli dziewczyna
"nie chce" na zasadzie 'nooo... bo nie powinnam...' no
to pewnie że jak będzie miała okazję i dobrą wymówkę,
to z przyjemnością się puści. Potem będzie tylko miała
wyrzuty sumienia.
Jeśli natomiast nie chce bo faktycznie nie chce, bo ten
co z nim jest jest całkowicie wystarczający i dobrze jej
z nim, to może ją tabun facetów obsiąść i nic ciekawego
nie zdziałają. Bo nie chce i już.
Tyle że na przypadek pierwszy zakazy nie podziałają, bo
równie dobrze może sobie kogoś poznać w pracy czy gdzieś
indziej gdzie sobie bywa. Tylko to puszczenie się nieco
dłużej wtedy potrwa, ale efekt końcowy identyczny.
Kira
--
/(o\ : http://kira.wwt.pl :: http://cyber-girl.net :
\o)/ GG: 1565217 :: I am what I am, I do what I want
|