Data: 2002-02-28 07:58:44
Temat: Re: stronki z panienkami w necie
Od: "Sławek" <f...@k...net.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Joanna Duszczyńska" <j...@p...onet.pl> napisał w
wiadomości news:a5jbnr$782$1@news.onet.pl...
>
> Użytkownik "Maja Krężel" <o...@f...onet.pl> napisał w wiadomości
> news:a5j953$rkq$1@news.tpi.pl...
> > Joanna Duszczyńska napisała
> >
> > : Patrzy się po to, żeby kiedyś mieć takie samo.... to jest doskonałą
> > : motywacja...
> >
> > A to nie zazdrość czasem? ;-)
>
> nie... to nie zazdrość...
> zazdrość byłaby wtedy gdyby to uczucie było skierowane personalnie do
kogoś
> i brzmiało mniej więcej tak, dlaczego on to ma a ja nie... skoro ja nie
mam
> to niech on też nie ma...
> --
> Joanna łopatplogiczna...
> http://jduszczynska.republika.pl
>
To się nazywa Polska Szajba (vide: Wojciech Młynarski ;-))) -pozdrowienia
dla Pana Wojtka):
Amerykanin, Francuz i Polak złapali złotą rybkę. Siłą rzeczy każdy miał po
jednym życzeniu:
Amerykanin: "mój sąsiad ma takie piękne ranczo - chcę mieć jeszcze
ładniejsze.."
Francuz: "mój sąsiad ma taką piękną kochankę - chcę mieć jeszcze
piękniejszą.. "
Polak: "mój sąsiad wyhodował taką śliczną świnię - chciałbym żeby mu
zdechła.."
Takie uczucie nazywa się zawiścią i jest patologiczną odmianą zazdrości
(dyskutowaliśmy na ten temat ostatnio). A ja lubię patrzeć na ładne panienki
i nie chcę ich mieć. Nie chcę również żeby któraś z nich zdechła. TŻ czasami
woła mnie do kompa " patrz jaka "laska"" doskonale wiedząc, że w niczym to
nie wpływa na nasz związek. Nie spędzam przy oglądaniu całego dnia, nie
zaniedbuję w związku z tym rodziny. Uważam, że wszystko jest OK. Twoje
podejście zarówno co do zazdrości jak i chęci posiadania jest co najmniej
dziwne. A jeśli chodzi o prezenty w postaci oryginalnych impresjonistów to
poproszę ;-))) choć nigdy nie miałem ambicji wieszać ich w domu na ścianie
;-((((((( - taki mało ambitny jestem.
Pozdrawiam
Sławek
A tak apropos p. Wojtka Młynarskiego - bardzo lubię nie tylko Go słuchać ale
również na niego patrzeć gdy śpiewa (robi to rewelacyjnie). Z Twoich wywodów
wynika, że powinienem Go wciągnąć do łóżka - chyba nie chcę - ciekawe
dlaczego? ;-D
|