Data: 2005-11-28 11:33:00
Temat: Re: swiezosc przypadkiem odkryta:)
Od: Krystyna Chiger <k...@p...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Katarzyna Kulpa wrote:
>>
>> Nie ryżową, zwykłą. Większość pilingów pachnie mi mocno alergicznie.
> poznajesz alergicznosc po zapachu?
To łatwo poznać, jak kicham i płaczę, to chyba nie jest dobry dla mnie
zapach :)
>
>>> moze rozwaz przymkniecie okna ;)
>> Taaak, to niewątpliwie pomogłoby w transporcie zwierzaków zimną ulicą ;)
> bylam absolutnie pewna, ze chodzi o Twoje mieszkanie ;)
Myszy mieszkaja w kuchni, gdzie jest cieplej i chyba im taka temperatura
wystarcza, bo nawet dzieciaki sa zdrowe.
>
>> Powędrowali w pudełku zawinietym w kamizelkę.
> zycze przyjemnego wspolmieszkania w takim razie.
Śliczne myszaki. Mają przyciemnione pyszczki jak syjamskie koty.
--
Krycha&Co(ty) Wiem niewiele, lecz powiem, co wiem,
http://krycha.kofeina.net choć nie będzie to pewnie myśl złota:
Najpiękniejszą muzyką przed snem
jest mruczenie szczęśliwego kota. (F.Klimek)
|