Data: 2004-04-24 08:53:17
Temat: Re: symbiotyczny klopot
Od: "cbnet" <c...@n...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Natek:
> Uznaję sensowność Twojej reakcji na podpowiedź
> wyłącznie na podstawie uzasadnienia, które podałeś
> w naszej późniejszej rozmowie. Rozumiesz?
Nie. :)
Gdyz _nadal_ nie uznajesz formy. ;)
A wiec w ten sposob _nadal_ starasz sie zdewaluowac
wartosc (czyli ew. przydatnosc) mojego komentarza
(pomijajac pozniejsze wyjasnienia).
Rozumiesz? :)
> Ponieważ dopóki to uzasadnienie nie padło, Twój komentarz był
> dla mnie bez wartości, gdyż nie zawierał żadnych argumentów,
> a jedynie obraźliwy epitet, który trudno uznać za argument.
Skoro tak to dlaczego zapytalas o wyjasnienie? - to istotne pytanie. :)
Liczylas na brak uzasadnienia, niechec do podania uzasadnienia,
czy moze ew. wartosc uzasadnienia wydala Ci sie wyzsza od
'niedopuszczalnej' formy, czy cos innego? - zastanawiam sie
wlasnie. ;)
> I ja również nie mam nic przeciwko temu, aby ktokolwiek publikowal
> na newsach bezsensowne uwagi, dopóki nie wymaga ode mnie
> pozytywnej oceny takich uwag ;)
Alez Natek! Kto stara sie taka rzecz Tobie zrobic? ;D
--
Czarek
|