Mam przydomową oczyszczalnię już od trzech lat i jak dotąd nie sprawia
żadnych problemów. Jesteśmy wręcz zachwyceni, chociaż popełniliśmy kilka
błędów (doszedłem do tego studiując później literaturę). Oczyszczalnia
składa się ze zbiornika (3000L - na 5 osób), przepompowni (niski poziom wód
gruntowych) i trzech nitek rozprowadzających ca 10 m każda. Całość
kosztowała 6.000 zł i została wykonana przez renomowaną firmę. Jeśli Cię
takie rozwiązanie interesuje i jeśli powiesz jaki jest u Ciebie poziom wód
gruntowych, jakie jest podłoże i skąd czerpiesz wodę, to Ci podpowiem na co
zwrócić uwagę.
Pozdrawiam
Grzegorz

JaS napisał(a) w wiadomości: <85erac$ti2$1@aquarius.webcorp.com.pl>...
>BTW: jesli masz jakies doswiadczenia to podziel sie nimi. Na wiosne
>zaczynam budowe domu i mam zamiar zrobic tam oczyszczalnie sciekow.
>Dzialka ma 1500 m2 i na jej koncu planowalem zrobienie oczka, ktorego
>czescia bedzie zloze trzcinowe (tak sie chyba to nazywa), do ktorego
>bedzie splywac oczyszczona woda. Z tego oczka przy pomocy malej pompy
>woda ma isc na gorne oczko (2 m. wyzej) i z niego kaskada splywac zurick
>do oczka na dole. Mozna tak to zrobic?
>
>JaS
>
>