On 3 Lis, 18:23, "niusy.onet.pl" <m...@p...onet.pl> wrote:
> Użytkownik "pw" <p...@o...pl> napisał w
wiadomościnews:fggc81$of2$1@nemesis.news.tpi.pl...> Witam
>
> >> Szukam kręgarza w Rzeszowie lub okolicach. Może ktoś polecicie drodzy
> >> grupowicze.
>
> > Kobieta zwana Serwinką - podobno bardzo skuteczna, ale kawałek od
> > Rzeszowa: Tarło koło Lubartowa.
>
> > Pozdrawiam
> > pw
>
> Ta kobieta jest bardzo skuteczna w swoich działaniach.
> Ma dar od Boga w postaci nastawiania kości po różnych złamaniach i
> skręceniach itp.
> Mojego męża postawiła na nogi po kontuzji (nie mógł chodzić miesiąc).
> Nie jest to żadna ciemna, prosta baba ze wsi .Jej córka jest lekarzem i
> przyjmuje ludzi razem z matką.
> W Lublinie znam dużo osób które korzystały z jej pomocy.
> Lekarze ortopedzi z Lublina czasem sami do niej jeżdżą.
> Czasem aby się tam dostać trzeba wyjechać już w nocy.
> Jolka
Te czasy, kiedy trzeba było korzystać z darów Boga w tej kwestii to
już minęły. Teraz mamy już wyszkolonych terapeutów manualnych,
osteopatów, dokształconych fizjoterapeutów. Oprócz "nastawiania" ,
potrafią oni postawić diagnozę, a samo ryzyko zabiegu zminimalizować.
To że akurat jakiś ortopeda jeździ po kręgarzach mnie nie dziwi.
Poznałem kilku "wybitnych" przedstawicieli tego zawodu. A sprawa
poznania kogoś kto udał się na rentę lub cmentarz po kręgarskim
zabiegu, jest tylko kwestią liczby znajomych.