Data: 2002-02-27 11:52:29
Temat: Re: szumy uszne
Od: smuggler <s...@p...fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
Krzysztof wrote:
> Mialem kiedys to samo, jako prawdopodobnie komplikacja pogrypowa. Przeszlo,
> po .... 2 latach, czasami jednak sporadycznie powraca. Idz do laryngologa,
> najlepiej baaaardzo doswiadczonego, utytuowanego, itp. Inaczej stracisz
> tylko czas i pieniadze. Przerabialem to.
Ja mam od 1,5 roku (wszelkie mozliwe badania NIC nie wykazaly, leki nie pomogly)
i po prostu nauczylem sie z tym zyc. Ale naturalnie najpierw zrob badania - zeby
spac spokojnie (choc ze swistem). Swoja droga kiedys mi przeszlo na tydzien
(kilka ladowan samolotem w ciagu doby) i po przylocie (znow kilka posrednich
ladowan) wrocilo... Ech.
--
Smuggler
Jest wielka roznica pomiedzy "robie cos i dostaje za to kase" a "robie cos, BO
dostaje za to kase"
|