Data: 2009-07-01 13:36:12
Temat: Re: - szyba w kuchni na ścianie zamiast kafelek
Od: XXX <x...@x...xx>
Pokaż wszystkie nagłówki
Moorek pisze:
> Do miejsc gdzie szkło może się nagrzewać stosuje się szkło hartowane.
> Szkła hartowanego nie obrabia się bo pęknie i rozsypie się w mak.
> Dlatego żeby uciąć odpowiednie wymiary robi się to przed hartowaniem i
> hartuje w piecu który ma kilka firm w Polsce - stąd tak wysoka cena.
>
> Jak znajdziesz producenta w swojej okolicy to możesz sam zlecić im
> docięcie i hartowanie wtedy będzie to tańsze.
> Ale uwaga - takie firmy przyjmują zlecenia np od kwoty 1500zł bo
> drobnicy nie robią.
> W Szczecinie jest taka firma GLASPOL na ul Kniewskiej możesz od niej
> zacząć.
>
> Albo jak uważasz że to całkiem chora i porąbana cena to zrezygnuj z
> hartowanej zrób zwykłe szkło - będzie dużo mniej do zapłaty - ale w
> razie pęknięcia szyba się nie rozsypie - a powstaną wielkie ostre
> kawały szkła, jeżeli nie ma możliwości spaść bo opiera się o blat to
> będzie to w miarę bezpieczne - z tą uwagą że przy kuchence dałbym
> osobny kawałek tak aby w przypadku pęknięcia od gorąca lub od
> walnięcia garem nie musiał wymieniać całej ściany.
>
> Ewentualnie przy kuchence szkło (broń Boże nie plexi) - a resztę
> wykonać z plexy żeby nie mieć potem problemów z pływaniem ścian
> (krzywizną) jak szkło dogniesz to pęknie - chyba że ściany masz
> wyprowadzone na cacy.
>
> moorek
Mam tzw akwarium zaraz za kuchnia ale gazowa. zrobione jest tak że przy
przy płycie gazowej jest zamontowana zwykła szyba ale 8 mm nie jak w
standardzie 4 mm. Już ponad rok gotowania, pieczenia i innych różnych
rzeczy robionych na kuchni gazowej nie spowodowały pęknięcia bądź zbicia
tej szyby.
Umiejętne użytkowanie nie powinno zniszczyc twojej szyby również.
|