Data: 2009-11-26 11:24:58
Temat: Re: teatrzyk zmielone życie niedoszłego katolika przedstawia - donos na mm
Od: "Vilar" <v...@U...TO.op.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
A i tu masz rację.
Ale nikt z nas nie jest alfą i omegą i przecież cały czas się uczymy, także
od siebie i....na sobie.
I to jest wniosek bardzo pozytywny, MK
Użytkownik "Sender" <m...@k...pl> napisał w wiadomości
news:helobm$i82$1@inews.gazeta.pl...
> Wiesz, czasem jakiś fakt jest chamstwem tylko dla tego, że mamy po
> prostu negatywny stosunek do niego wynikający z braku. np. szerszej
> perspektywy, natomiast w szerszej perspektywie jest jak najbardziej
> pozytywny.
> I to chyba nie ma raczej nic wspólnego z klasą.
> Natomiast przy obecnym stanie wiedzy, z wiekiem nie popartym jakimś
> konsekwentnym rozwojem kojarzą sie znaczenie częściej stereotypy, niż
> rozumowe, wartościowe doświadczenie życiowe.
> MS
>
>
> Vilar pisze:
>> Senderze,
>> każda wypowiedź skłąda się z dwóch elementów: formy i treści.
>> Niektórzy mają świetne treści i fatalną formę (vide Globek),
>> a niektórzy wręcz przeciwnie - bardzo poprawną formę, za to treści
>> poniżej poziomu.
>> I ty własnie jestes przykładem tego typu wypowiedzi. Grzeczne mówienie
>> chamstw jest takim samym chamstwem, tylko ubranym w dziergane rekawiczki.
>> Spotykam mnóstwo tego rodzaju nowo-managerów (i teraz nie odnoszę ich do
>> Ciebie). Totalna porażka i zero klasy. Ludzie, na których nie można ani
>> polegać, ani im wierzyć. A najlepiej wręcz obchodzić szerokim łukiem.
>> Bardzo Cie proszę, nie bądź taki....Bądź taki, jak w swoim tekście o
>> Kaplicy Sekstyńskiej.
>>
>> MK
>>
>> PS. nawet bycie geniuszem nie obliguje człowieka do bycia potworem.
>> Oczywiście mozna sobie wystawić takie usprawiedliwienie, ale to tylko
>> usprawiedliwienie.
>>
>>
>> Użytkownik "Sender" <m...@k...pl> napisał w wiadomości
>> news:helkr1$5r7$1@inews.gazeta.pl...
>>> Robakks pisze:
>>>
>>>> W ten sposób biedny chory człowieku to możesz rozmawiać
>>>> ze swoim tatusiem, ale nie ze mną. Panuj nad niewyparzoną mordą
>>>> bo piszesz publicznie i nie jestem dla Ciebie gówniarzu obiektem
>>>> do przezwisk. Nie rób z tej grupy szamba jakim jesteś.
>>> Poza tym, w twoim rzeczywistym świecie, to ja byłbym twoim kierownikiem,
>>> dyrektorem lub managerem, o ile w ogóle nie pracodawcą, a ty
>>> wykonywałbyś moje polecenia.
>>> A wiesz dlaczego?
>>> Bo tak jest ten świat urządzony.
>>> Mądrzejsi mówią, a głupsi słuchają i wykonują.
>>> A jak nie, to momentalnie przywołuje się ich do prządku.
>>> Jak to nadal nie skutkuje to won, na pysk i patrz potem w oczy swojej
>>> rodzinie, dlaczego nie przyniosłeś jej chleba do domu.
>>> To jest zdrowe i normalne i dzięki temu możesz w ogóle korzystać z
>>> usenetu. Po to są zasady, zeby człowiek nie ugrzązł w plątaninie wyborów
>>> moralnych, tylko mógł tworzyć społeczeństwo i dalej się rozwijać, samemu
>>> przy tym ewoluując.
>>> Czy myślisz, że byłoby uprzejme, gdybym ciągle tolerował twoje dyskusje
>>> gdy kompletnie nie masz racji?
>>> Jakbyś odebrał taką sytuację, w której wysoko wykwalifikowany
>>> specjalista, świetnie opłacany i szanowany, kreujący większa część
>>> rzeczywistości wokół siebie pozwalał, aby jakiś cieć po zawódówie tak
>>> się do niego odnosił, jak ty do mnie lub innych tutaj?
>>> Wtedy właśnie byłbym gówniarzem i to byłoby wypaczenie normalności.
>>> MS
>>>
>>
>>
>>
>
>
|