naomi:

> robiła ktos może ten bursztyn? nie wychodzi żółty?
> Kiedys robiłam brąż z black rose i wychodził ładny brąz - bo sam brązowy
> jest czerwonawy.

Ehm, a to nie Twoja pisac ze robic blon u fryzjera i wyjsc zielona
bo wczesniej plukac pokrzywa i potem kombinowac z cytryna?

Bo jak tak, to sugerowalabym zakonczenie tych eksperymentow kolorystyczno-
-pielegnacyjnych i pojscie do dobrego fryzjera, ktory bedzie w stanie
poradzic cos na Twoje problemy z wlosami, chociazby dlatego, ze je
_zobaczy_, ergo nie bedzie musial domyslac sie z lektury postow jak powyzszy,
w czym wlasciwie rzecz.

Pozdrawiam,

BA

PS. Zapoznanie sie z netykieta i FAQ tez nie zaszkodzi, wydaje mi sie.