Data: 2011-01-26 18:24:54
Temat: Re: teraz ksiadz....
Od: Frank Einstein <f...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2011-01-26 19:08, Ikselka pisze:
> Dnia Wed, 26 Jan 2011 19:05:33 +0100, Frank Einstein napisał(a):
>
>> Nie dość że pomyliłaś intencje do posiadania dziecka z darem Bożym,
>> bo w przysiędze jak wół stoi: *"którym was Bóg obdarzy"* ,
>> to jeszcze zrobiłaś z tych intencji obowiązek.
>
> "Czy chcecie z miłością przyjąć i po katolicku wychować potomstwo, którym
> was Bóg obdarzy? Jest to zapytanie o gotowość przyjęcia każdego dziecka do
> zawiązanego małżeństwa. Jeżeli któreś z narzeczonych zakładałoby, że nie
> chce mieć dzieci, zawarcie związku małżeńskiego nie będzie ważne"
Ależ oczywiście, wszystko w rękach Boga.
Jak postanowi, co ma być, to nie takie cuda czynił ;)
Oczywiście ufam, że weźmie pod uwagę marne predyspozycje rodzicielskie
niektórych swoich dzieci i da im jeszcze trochę czasu, a gdyby pomimo
najszczerszych chęci nadal były marne, to nie zrobi im nic na siłę :\
--
Pozdrawiam,
Frank Einstein
|