Data: 2008-10-23 19:03:47
Temat: Re: test metody Redarta [było: matematycy do tablicy]
Od: "Robakks" <R...@i...eu>
Pokaż wszystkie nagłówki
"rzeczy pierwsze" <r...@o...eu>
news:gdqekt$lp4$1@news.onet.pl...
> Robakks pisze:
>> "rzeczy pierwsze" <r...@o...eu>
>> news:gdpmph$vnn$1@news.onet.pl...
>>> Robakks pisze:
>>>> Ależ musi być jednakowa dla wszystkich odwzorowań i to zostało
>>>> uzgodnione przez ludzi zajmujących się matematyką użytkową.
>>>> Spróbuj odróżnić matematykę od teorii pseudomatematycznych.
>>> Jakich ludzi zajmujących się matematyką użytkową? Masz się za wzorzec
>>> matematyki i teorii pseudomatematycznych? Może tak troszkę pokory drogi
>>> kolego?
>> hehe
>> Ja jestem tylko obserwatorem.
>> Jeśli czytałeś stronę do której wcześniej podałeś link:
>> http://pl.wikipedia.org/wiki/Układ_współrzędnych_bie
gunowych#Rys_historyczny
>> to tam wyraźnie pisze o przejściu od systemu polarnego do systemu
>> kartezjańskiego i odwrotnie o przejściu od systemu kartezjańskiego
>> do systemu polarnego. Podane są także wzory. Jak widzisz to nie ja
>> wymyśliłem symetrię odwracalną transformacji, lecz moi poprzednicy
>> Robacy, którzy tworzyli w przeszłości ten rachunek. Ja tylko konsekwentnie
>> oczekuję trzymania się ustalonych przez Robaków zasad.
>> Zadałem Ci konretne pytanie czy umiesz wyznaczyć współrzędne
>> wierzchołków prezentowanego prostokąta i pokazać je w kole. To proste:
>> dwa wirzchołki są w punkcie o nazwie środek koła
>> a drugie dwa są także w jednym punkcie na obwodzie i nie są ze sobą te pary
>> połączone. Tak? :-)
>> Dwa w jednym? hę? ;)
>> Znasz się na wzorach?
> Potwierdzam. Oba zatoczyły pełne koło i znalazły się w punkcie wyjścia.
> Więc jak widzisz, odwzorowania są zgodne, natomiast kształt geometryczny
> jest różny.
Właśnie nie. Nie oba zatoczyły pełne koło - dlatego pytałem czy znasz się
na wzorach. Przecież jest warunek fi < 2Pi.
fi nie może zatoczyć pełnego koła i wykonać drugiego obrotu, bo z założenia
musi być mniejsze od 2Pi. Nie może też znaleźć się w punkcie wyjścia.
>>>> W matematyce każdemu punktowi jednej figury odpowiada tylko jeden
>>>> punkt drugiej figury przy transformacji zwrotnej pomiędzy różnymi
>>>> geometriami i układami współrzędnych. Jeśli chcesz by prostokąt był
>>>> kołem to musisz to wykazać, a więc udowodnić, że wierzchołki prostokąta
>>>> występują w kole.
>>>> Jeśli tego nie zrobisz, to nie propagujesz matematyki lecz projektujesz
>>>> teorię, która z matematyką nie ma nic wspólnego. To pseudomatematyka.
>>>> Teorie samozaprzeczających się urojeń, a więc nowomowa.
>>>> Ja absolutnie nie potępiam alefitów, chcę tylko by wiedzieli, że
>>>> samozaprzeczające się teorie to BEŁKOT.
>>> Nasi praprzodkowie rękę daliby sobie uciąć, że Ziemia jest płaska i
>>> podtrzymują ją 4 słonie, a antagonistów wbijali na pal lub palili na
>>> stosie. Żadnej nauki mamy więc nie wynieść z historii naszej głupoty i
>>> ignorancji, którą wszak i tak kontynuujemy?
>> Dokładnie tak. Alefici żyjący w przeszłości daliby sobie rękę uciąć, że Ziemia
>> jest płaska i podtrzymują ją 4 słonie, a antagonistów wbijali na pal lub palili na
>> stosie. Współcześni alefici są przekonani, że ich teoria pseudomatematyczna
>> o nazwie Teoria Mnogości jest panaceum na wszystko ale ta religia
>> nie wyjaśnia NIC robiąc wodę z mózgu młodzieży...
> W zasadzie tutaj też mogę się zgodzić, jednak wydaje mi się, że będąc
> liberalnym alefitą mniej zaszkodzę w przypadku pomyłki niż będąc alefita
> konserwatywnym.
Nie jesteś alefitą bo nie wierzysz w tę religię. Uznajesz i słusznie, że wiele
narzędzi matematycznych można przyjąć bez dowodu, skoro inni je potwierdzili.
Nie umiesz tylko odróżnić prawd matematycznych od pseudomatematycznych
interpretacji :-)
>>>> Natomiast układ współrzędnych biegunowy jest znakomitym narzędziem
>>>> pozwalającym obliczać długość łuków, pola krzywizn i wizualizować
>>>> podwymiary.
>>>>
>>>> PS. Szkoda, że nie napisałeś z czym się zgadasz, ale rozumiem. TABU...
>>>> Kiedyś niejaki All krzyczał na całe psp: "żadnych uzgodnień i wniosków"
>>>> To zdaje się kanon tej religii...
>>>> Edward Robak* z Nowej Huty
>>> Nie widziałem potrzeby potwierdzać to, z czym się zgadzam, ale następnym
>>> razem postaram się mieć to na uwadze.
>> Mieć na uwadze a potwierdzić - to nie to samo. Wycinając moje teksty także
>> masz je na uwadze. To konsekwencja używanych słów. Nie napisałeś, że
>> następnym razem potwierdzisz, a więc nie wiadomo co masz na myśli.
>> Napisz mi czy chciałbyś, abyśmy w tej rozmowie doszli do jakiegoś
>> porozumienia? :-)
>> Edward Robak* z Nowej Huty
> Czy teraz moje potwierdzenie jest czytelne, a porozumienie możliwe?
Porozumienie jest możliwe tylko może nie w zakresie matematyki? ;)
Ja bardziej od matematyki preferuję umiłowanie mądrości.
Matematyka jest martwa... :-)
Edward Robak* z Nowej Huty
|