Data: 2006-06-08 07:28:25
Temat: Re: to ile na solarium? :)
Od: "sq4ty" <a...@W...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "pamana" <b...@a...pl> napisał w wiadomości
> a po jasna choler opalac sie mocna na 1 raz i to 1 raz w zyciu? nie
> lepiej zainwestowac w samoopalacz?
Nie jestem zwolenniczką solariów, ale na samoopalacz nigdy się nie
zdecyduję. Jestem Pewna_, że porobiłyby mi się plamy, a i nie wyobrażam
sobie smarowania pleców samej samoopalaczem. 29. kwietnia mój brat miał
ślub, pod koniec marca zaczęłam chodzić raz w tygodniu na 5 minut, w
ostatnim tygodniu przed byłam dwa razy, i jakoś nie sądzę, żeby stała mi się
wielka krzywda, opalenizna była w sam raz, i utrzymuje się do tej pory
całkiem nieźle, mimo że już nie chodzę.
Jedyne, co używałam z samoopalaczy to balsam Johnsona, na nogi. Niektórym
bardzo pasuje, niektórym nie. Ja należę do tych pierwszych.
Maja
|