Data: 2004-10-20 14:44:18
Temat: Re: tonic oceanic z białą herbatą
Od: Miśka <m...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Alicja wrote:
> Chciałam się podzielić z Wami niemiłym doświadczeniem jakie mnie spotkało.
> Skuszona pozytywnymi opiniami na temat toniku AA Oceanic z ekstraktem z
> białej herbaty postanowiłam zakupić to "cudo". Ku mojemu zaskoczeniu tonik
> uczulił moją skórę, a na opakowaniu pisze, że przeznaczony jest do
> wrażliwej, nawet alergicznej skóry. Zaznacze, że nigdy wcześniej nie miałam
> problemów z uczuleniami, owszem mam wrażliwą skórę, ale nie aż tak żeby po
> toniku wyskakiwały mi czerwone plamy na twarzy i skóra puchła.
Chodzi Ci o ten z serii AA Oligovital, w różowej butelce? Jeśli tak, to
ja nie mogę powiedzieć, że coś z nim było nie tak. Świetny był, miał
fajny zapach i bardzo mi odpowiadał. Ale wiadomo każda skóra reaguje
inaczej.
> Tym sposobem przekonałam się, że nie zawsze tonik dla cery wrażliwej i
> skłonnej do alergii jest pewniakiem na buzię bez podrażnień.
Nie tylko tonik. Teraz jest masę różnych produktów, które z założenia
powinny się sprawdzać na wrażliwej skórze, a uczulują tę zwykłą.
Moim ostatnim tego typu odkryciem, które już na pewno będę omijać
szerokim łukiem jest łagodna emulsja do demakijażu oczu Dermiki z serii
Meritum. No horror po prostu. Po użyciu oczy miałam czerwone jak królik
i czywiście łzawiły i piekły potwornie. Koszmar. A nie jestem
alergikiem. I oczywiście na etykiecie prudecent zapewnia o łagodności
produktu nawet dla wrażliwców. Eech, life is brutal...
Miśka
|