Nie bardzo, bo trafo przy mniejszym obciążeniu daje napięcie większe niż
znamionowe i tego właśnie się obawiam. Jeśli chciałbym zostawić żarówki 20W,
które są razem z oprawami, to mam 120 W obciążenia i 250 W moc nominalna
transformatora, a to jest połowa obciążenia i napięcie wtórne będzie wyższe
niż nominalne. Niestety nie miałem możliwości testować jak taka podwyżka
napięcia wpłynie na żywotność halogenów, a z tego co czytam napięcie wyższe
o 5% od 12 V skraca żywotność halogenka o 50%. I tego właśnie się obawiam
(słusznie, czy niesłusznie - nie wiem)

> Oj, Kolego, strasznie Ci sie cos pomyliło. Śpij spokojnie, po stronie
> wtórnej transformatora bedziesz miał dokładnie tyle, ile ma być. 250 VA to
> moc znamionowa transformatora, czyli nie powinieneś go obciązyć mocą
> większą, nież podane 250 W (przyjmijmy dla halogenków cos fi równy 1 -
> obciązenie czysto rezystancyjne). Więc Twoje 210 W jest jak najbardziej w
> porządku.
>
> P.
>