Data: 2003-12-08 14:11:13
Temat: Re: trafo i ściemniacz
Od: "Pawel Schmidt" <a...@s...krakow.neurosoft.net>
Pokaż wszystkie nagłówki
"PeJot" <P...@o...pl> wrote in message news:3FD480CF.20FD8931@o2.pl...
> Pawel Schmidt napisał(a):
>
>.
>
> Być może taka elektrotechnika obowiązuje w Labo______l______atorium
> Elektrotechniki AGH, ale w pozostałej części świata jest jakby inaczej.
>
Wydaje mi się, że wiem, jaka elektrotechnika obowiazuje w pozostałej cześci
swiata. Wiem też, że gdy na przykład na autotransformatorze zadam sobie
napięcie wyjściowe 100V to niezaleznie od obciażenia bedę na wyjsciu miał
100V, no chyba, że go zewre, to wtedy wywali mi bezpieczniki w szafie.
Transformator jest źródłem napięcia, więc zgodnie z definicją na swoich
zaciskach daje napięcie zadane przepisem.
Na wiekszosci transformatorów jest podawany przez producentów zakres mocy
obciązenia w jakich moze on byc stosowany. Ograniczenie dolne wynika z
nieliniowosci cewki z rdzeniem ferromagnetycznym. Ograniczenie górne ze
strat w uzwojeniach a konkretnie z pradu, jaki przez uzwojenia mozna
przepuścić - im wieksza moc przy stałym napięciu tym wiekszy prąd. Jesli
transformator wykazuje znaczne zmiany napięcia wyjściowego od obciążenia
przy zasilaniu znamionowym i przy dopuszczalnym przez producenta obciazeniu
to trzeba go oddać do sklepu (opisane przez przedmówcę 5% to stosunkowo
dużo). Mozna w tej sytuacji zastanowić się nad włączeniu w szereg dodatkowej
rezystancji ale to jest naprawianie skutków nie zaś przyczyny.
Pytanie do najbardziej zainteresowanego:
- Czy zmierzyłeś napięcie wyjściowe transformatora w stanie jałowym i w
stanie pracy (z podłączonymi halogenkami), jakie były wyniki pomiaru ?
Pozdrawiam
P.
|