Data: 2001-03-06 16:09:49
Temat: Re: trawa i ja
Od: "Manta" <x...@k...net.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> no coz. widze ze przeciwnicy cpania schowali ogon pod siebie.
> wcale sie nie dziwie skoro takie hordy ludzi negujacych niecpanie
> sie np. na mnie rzucily :)
Poprawka. Ja np. nie jestem 'zwolennikiem cpania' - uwazam jeno
a. ze panstwo nie powinno sie zajmowac tym, co kto je (tzn. legalizacji
proukcji i sprzedazy wszelkich substancji psychoaktywnych)
b. ze niektore z owych substancji, rozsadnie stosowane przez rozsadne
osoby sa malo szkodliwe lub nieszkodliwe
A BTW: czy to nasza wina, ze mamy lepsze argumenty i racja lezy
po naszej stronie? W TV zakrzyczano by nas lub nie dopuszczono
do glosu, tutaj mozemy mowic swobodnie - i niewygodna prawda
wychodzi na wierzch. Nb. zadales sobie moze trud odwiedzenia
strony kol. Emesa ( http://www.kanaba.prv.pl )? Tam jest naprawde
bardzo duzo BARDZO konkretnych danych - raporty, statystyki itp.
m.
_____
...na
wet
nie
miau
czy...
|