Użytkownik "Paweł 'Róża' Różański" <r...@f...onet.pl> napisał w
wiadomości news:aav50d.3vvoh9r.1@roses.of.many.colours...
> "Jan Werbiński" <j...@h...com> wrote in
> news:aatk75$n5h$1@news.tpi.pl:
>
> > Do spalania tłuszczyku służy dieta i różnica pomiędzy
> > przyjmowanymi i zużywanymi kaloriami wspomagana przez ćwiczenia
> > aerobowe oraz zwiększoną ilość ruchu. Do budowy mięśni służą
> > ćwiczenia siłowe najlepiej z dużym obciążeniem. Do czego zatem
> > może służyć ten badziewny przyrząd??? Nie mam pojęcia. Chyba tylko
> > do zarabiania na frajerach.
>
> Czekaj, czekaj... Jak ręka się zgina, to wykonuje pracę czyli
> spala kalorie. Tylko nie wiem, czemu nie zginać jej samemu...

Dlatego, że nie rozwijasz połączeń nerwowych pomiędzy mózgiem a nowymi
mięśniami, nie rozwijasz stawów. Poczytaj sobie na ten temat, a sam
dojdziesz do wniosku, że kupujący te badziewie ludzie, to naiwni frajerzy.
Gdyby udało Ci się wytrenować mięsien do dużych rozmiarów, to masz pewną
kontuzję.

>
> > Tak samo działa 220 V przyłożone do bicepsu. Ręka się zegnie. Dla
> > kogoś, kto za cel działania tego przyrządu uważa zginanie ręki,
> > czy zakwasy to może być skuteczne.
>
> A czy przypadkiem ćwiczenia 'dużo powtórzeń z małym obciążeniem'
> nie są 'na rzeźbę'?

Na rzeźbę jest dieta oraz ćwiczenia takie jak np bieganie, stepper,
wiosłowanie, pływanie itp aerobowe.

Dużo powtórzeń z małym obciążeniem to cwiczenia na tą część komórek mięśnia,
która się nadaje do długiej pracy i małych obciążeń. Kulturyści głównie
starają się rozwijać komórki, które się męczą szybko ale mają największą
siłę.

jan werbinski