Data: 2010-01-16 20:11:04
Temat: Re: trochę mącenia z rana, jak smietana...
Od: medea <e...@p...fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
Małgorzata.M pisze:
> Mołode z Was usenet'owiczki :))
No, jakiś sześcioletni narybek. ;)
> Bluzgacz i Komin - żadne tam legendarne postacie .
Miałam na myśli jedynie to, że często są przywoływani. Tzn. znacznie
częściej niż inni, którzy byli, a których już (tu) nie ma.
> Normalni faceci, sympatyczni w realu, z jajem i duzymi przyległosciami w
> necie*
Być może. Z Bluzgaczem to nawet fotkami się wymieniliśmy.
;)
> * czytaj: obcesowi na granicy akceptacji - mojej ofkoz, inni nie
> wytrzymywali wcześniej
Myślę, że na tyle na granicy, na ile na granicy jest glob z swoimi
przyległościami (choć w trochę innym gatunku). Dla mnie, bo dla
niektórych nieakceptowalny.
Ewa
|